Pociąg staranował fiata seicento. Nikomu nic się nie stało
Do zdarzenia doszło dzisiaj w nocy w obrębie stacji Dąbrowa Oleśnicka. Fiat na oleśnickich tablicach rejestracyjnych został zmiażdżony przez nadjeżdżający pociąg.
– Jedna z nich mówi o tym, że osobówka miała zawisnąć na skraju jednego z peronów, natomiast druga o zatrzymaniu się fiata na środku pobliskiego przejazdu kolejowego. Obie wersje pozbawione są jednak jednoznacznej przyczyny tego, jak pojazd znalazł się w obu opisywanych miejscach. Faktem jest natomiast to, że w momencie wypadku panowała silna mgła, ograniczająca widoczność do nawet 20 metrów. Być może była to jedna z przyczyn, która doprowadziła do zdarzenia – relacjonuje portal ratowniczy Olesnica998.pl
-Kierujący seicento starszy mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Wybrał polną drogę niedaleko torów – mówi Sławomir Gierlach z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy. Jak jego auto znalazło się na torach? – To będziemy ustalać w trakcie przesłuchania – mówi policjant. – Na razie mężczyzna nadal jest pod wpływem alkoholu.
/fot. Olesnica998/
