W Poniatowicach trwa dzisiaj Turniej o Złotą Chochlę. O nagrodę walczy dziewięć kół gospodyń wiejskich z gminy Oleśnica.
Tym razem „bohaterem” turnieju są pierogi. Każde z kół musiało przygotować tradycyjne „ruskie”, czyli z serem i ziemniakami oraz drugie – także o wytrwanym smaku. I właśnie ta odsłona konkursu jest w tym roku najciekawsza, bo uczestnicy prześcigali samych siebie, by to ich danie było i najsmaczniejsze, i najbardziej oryginalne.
– Przygotowałyśmy farsz z młodej kapusty i prażonych płatków owsianych – zdradziła nam Magdalena Myjkowska z KGW w Boguszycach. Beata Guzenda z KGW w Poniatowicach pochwaliła nam się pierożkami, których nadzienie stanowił ser gorgonzola oraz prażone orzechy włoskie. – To danie wyjątkowe – uśmiecha się gospodyni.
Cieśli serwowały pierogi dyni, na które przepis przygotowała Dagmara Bielak, a panie z Sokołowic pochwaliły się zapiekanymi pierogami z tuńczykiem. – To przepis przywieziony z Hiszpanii – pochwaliły się nam.
W tym roku w turnieju biorą udział koła z Cieśli, Ligoty Polskiej, Poniatowic, Brzezinki, Boguszyc, Zarzyska, Sokołowic, Wyszogrodu i Świerznej. Dania, w tym także przetwory owocowe, ocenia tym roku jury w składzie: wójt Marcin Kasina, Małgorzata Borówka, Beata Niwa oraz Maria Olszewska.