Ordynator wygrał z Fundacją. „Nie można bezkarnie oskarżać lekarza o morderstwo”

Przed Sądem Rejonowym w Oleśnicy zapadł wyrok przeciwko trzem członkom Fundacji Pro-Prawo do życia. Oskarżycielem prywatnym był kierownik oleśnickiej ginekologii Łukasz Jagielski.

Prywatny akt oskarżenia złożył ordynator oleśnickiego oddziału ginekologiczno-położniczego Łukasz Jagielski. To m.in. w stosunku do niego kierowane były oskarżenia Fundacji Pro-Prawo do życia o dokonywanie nielegalnych aborcji w oleśnickim szpitalu.

Przed budynkiem placówki przez wiele miesięcy odbywały się pikiety antyaborcyjne, przy drogach wjazdowych do miasta fundacja ulokowała polonez z plakatami przedstawiającymi zdjęcia płodów. Podobne zdjęcia umieszczono na billboardach.

O co oskarżono przedstawicieli Fundacji?

Trzech przedstawicieli Fundacji było oskarżonych o to, że od listopada 2017 roku do stycznia 2019 roku w Oleśnicy i Kiełczowie „w celu poniżenia w opinii publicznej oskarżyciela prywatnego, kierownika oddziału ginekologiczno-położniczego i narażenia go na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu ginekologa i położnika (…) rozgłaszali przeciwko niemu nieprawdziwe zarzuty, organizowali pikiety, zamieszczali artykuły na stronach internetowych, zakłócali porządek publiczny, a także publikowali nieprzyzwoite zdjęcia i napisy”.

Po kilkunastu miesiącach zapadł wyrok w sprawie. Trzech przedstawicieli Fundacji Jan B., Adam B. i Mariusz D. zostało uznanych za winnych stawianych im zarzutów. Sąd zasądził od nich nawiązkę w wysokości 15 tys. zł, publikację wyroku

– Jesteśmy usatysfakcjonowani decyzją sądu – mówi OlesnicaInfo.pl Tomasz Hachoł, radca prawny reprezentujący Łukasza Jagielskiego. – To precedensowy wyrok, bo po raz pierwszy sąd przyznał rację lekarzowi i w uzasadnieniu stwierdził, że nie można bezkarnie epatować makabrycznymi zdjęciami i oskarżanie o morderstwo w sytuacji, gdy postępuje się zgodnie z obowiązującym prawem. Chcę też podkreślić, że nawiązkę doktor Jagielski chce przeznaczyć na rzecz hospicjum perinatalnego.