REKLAMA

Oleśnicka straż pożarna zmienia samochody, ale potrzeby wciąż są duże

Red | Red
Oleśnicka straż pożarna zmienia samochody, ale potrzeby wciąż są duże
REKLAMA

Interweniują kilkaset razy w ciągu roku. Nie tylko gasząc pożary. Sprawdziliśmy, jakim sprzętem dysponuje powiatowa straż pożarna. 

W ubiegłym roku oleśnicka straż wzbogaciła się o nowy samochód. Do garażu strażaków trafił średni samochód ratowniczo-gaśniczy, na który złożyły się między innymi lokalne samorządy, przekazując straży 350 tys. zł. Pozostałą kwotę (auto kosztowało 800 tys. zł) wyłożyła komenda wojewódzka. – Konieczne jest dalsze wycofywanie starych i zbędnych pojazdów i zastępowanie ich nowymi, bardziej funkcjonalnymi o nowoczesnych rozwiązaniach, które przyczynią się do obniżenia średniego wieku pojazdów  – uważa komendant powiatowy Jacek Noworycki.

W powiatowej jednostce straży pożarnej znajduje się ogółem 14 aut, w tym pięć gaśniczych oraz dziewięć specjalnych. Średnia wieku samochodów wynosi 10 lat. – Biorąc pod uwagę ich eksploatację to normy wynikające z ich użytkowania przekroczyły  samochody specjalne – informuje komendant. Jeden służy już strażakom 29 lat, dwa kolejne po 17 i 14.

 

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA