NASZE INFO: Nauczyciele masowo przechodzą na zwolnienia. W przedszkolu została dyrektorka i jeden nauczyciel

Rozpoczął się ogólnopolski strajk nauczycieli. Oleśnickie placówki do niego nie przystąpiły. Trudna sytuacja jest w Dobroszycach. Na 15 nauczycieli 14 przedstawiło dzisiaj zwolnienia lekarskie.
Ewa Włusek, dyrektor dobroszyckiego przedszkola, przyznaje, że sytuacja jest bardzo trudna. – Na 15 pracujących obecnie nauczycieli 14 przedstawiło dzisiaj zwolnienia lekarskie obowiązujące do końca tygodnia – mówi. – Zostałam tylko z jednym nauczycielem do obsługi placówki.
Od rana, kiedy dzieci pojawiały się w placówce, pani dyrektor dyżurowała w przedszkolnej szatni. – Informowałam wszystkich rodziców o sytuacji. Ci, którzy mieli możliwość zapewnienia dzieciom innej opieki, zabierali je z powrotem. Część pozostawiła swoje pociechy w placówce, bo nie byli przygotowani na taki scenariusz. Jechali prosto do pracy, wielu we Wrocławiu – mówi Ewa Włusek.
Z 240 dzieci w przedszkolu 76
Z 240 przedszkolaków, którymi na co dzień zajmuje się dobroszycka placówka, 76 zostało w przedszkolu. – Połączyliśmy dzieci w dwie grupy. Zajmujemy się nimi we dwie z pomocą pań woźnych – mówi dyrektorka, przyznając, że reakcja rodziców na taki stan rzeczy była różna. – Niektórzy mieli do mnie pretensje o to, że nie uprzedziłam ich o tej sytuacji. A przecież zwolnienie lekarskie to nie jest planowany urlop czy remont – mówi. – Inni podeszli do sprawy ze zrozumieniem i za to bardzo im dziękuję.
Czy jutro dobroszyckie przedszkole będzie otwarte? – Tak, ale też, podobnie jak dzisiaj, będę informowała rodziców o trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy. Chcę, żeby mieli świadomość, ilu nauczycieli opiekuje się ich dziećmi. Jeśli ta liczba byłaby większa, nie będziemy w stanie zapewnić im należytego bezpieczeństwa – mówi.
Kurator ostrzega
Nauczyciele, podobnie jak wcześniej policjanci, przechodząc na masowe zwolnienia lekarskie, dają sygnał rządowi, że oczekują podwyżek płacy. W piątek przed taką formą protestu przestrzegał kurator dolnośląski Roman Kowalczyk. – Pracodawca może wystąpić do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o przeprowadzenie kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy – czytamy w liście skierowanym do nauczycieli.