REKLAMA

Jest nadzieja, że 90-letnia topola z Mościckiego ocaleje

Red | Red
REKLAMA

Chodzi o drzewo rosnące na osiedlu przy ul. Mościckiego. W tej sprawie interweniowali radny Mirosław Płaczkowski oraz były radny i mieszkaniec tego osiedla Kazimierz Karpienko.

Dzisiaj Mirosław Płaczkowski poinformował o odpowiedzi, jaka wpłynęła do niego z oleśnickiego ratusza. – Odpowiedź miasta na moją interpelację w sprawie ocalenia minimum 90-letniej topoli spod pił i siekier – daje nadzieje na ocalenie tego drzewa. Ostateczna decyzja będzie jednak należała do burmistrza- poinformował Płaczkowski.

W odpowiedzi na interpelację czytamy, że Spółdzielnia Mieszkaniowa Zacisze jeszcze nie wystąpiła do Urzędu Miasta Oleśnicy o zgodę na wycinkę. – Jeśli spółdzielnia wystąpi z wnioskiem, wówczas burmistrz rozważy, które z prawnie dopuszczalnych rozstrzygnięć będzie w omawianej sprawie celowe – napisał naczelnik wydziału geodezji, gospodarki gruntami i ochrony środowiska Adam Heliński, podkreślając też, że zezwolenie na wycięcie drzew jest wyjątkiem od reguły zachowania drzew, jako podlegającego ochronie prawnej elementu przyrody.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA