Jedni zbierali pieniądze dla Frania, drudzy oszukiwali i wyłudzali na aukcjach
Namysłowska policja dotarła do dwóch mężczyzn, którzy dopuszczali się oszustw w trakcie licytacji internetowych prowadzonych na rzecz Frania Marcinkowskiego.
Namysłowscy policjanci uzyskali informacje o osobach, które poprzez przestępczą działalność miały wyłudzać wartościowe przedmioty na aukcjach internetowych. Licytacje dotyczyły dzieci chorych na rdzeniowy zanik mięśni. Koszt leczenia każdego takiego przypadku to około 10 milionów złotych. Sprawa dotyczyła między innymi Frania Marcinkowskiego z Namysłowa.
– W wyniku pracy operacyjnej, policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, zatrzymali 20-letnią mieszkankę Dąbrowy Górniczej i jej 20-letniego partnera. Para jest podejrzewana o liczne oszustwa i próby oszustw na tego typu aukcjach – mówi Paweł Chmielewski z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie.
Podejrzani, za pomocą fałszywych kont mieli wyłudzić od osób zaangażowanych w pomoc chorym dzieciom przedmioty, których łączna wartość wstępnie przekracza 10 tysięcy złotych. W zainteresowaniu podejrzanych była biżuteria, sprzęt RTV, kosmetyki i perfumy. Po wygranej licytacji przedstawiali sfałszowane dowód wpłaty, a następnie z paczkomatów odbierali wylicytowane przedmioty.
Z powodu ich przestępczej działalności pieniądze nigdy nie trafiły na konto chorych chłopców, a opiekunowie nie mieli środków na zakup leków ratujących życie. Zebrane przez śledczych dowody, pozwoliły na przedstawienie im zarzutów oszustwa, obejmujących osoby z całej Polski. Obojgu zatrzymanym grozi do 8 lat więzienia.
Policjanci przewidują dalszy ciąg sprawy. Wciąż zgłaszają się kolejni poszkodowani. Osoby oszukane na tego typu aukcjach proszone są kontakt mailowy z komendą policji w Namysłowie.