Duże poparcie oleśniczan dla petycji w sprawie stawu przy Kruczej

Dobiega końca zbieranie podpisów pod petycją w sprawie stawu przy ul. Kruczej w Oleśnicy. Inicjator akcji poinformował o tym, jak petycja została odebrana przez oleśniczan.
– Kończymy zbieranie głosów w petycji dotyczącej ochrony przyrodniczej stawu przy ul. Kruczej. Świetny wynik, wielkie zainteresowanie. Głosy były zbierane drogą elektroniczną i papierową – informuje Wiesław Mazurkiewicz. – Nie spodziewałem się aż tak miłej i pozytywnej reakcji, na sprawę związaną z ochroną przyrodniczą stawu. Nie planowałem wersji papierowej petycji, to wynikło spontanicznie, z inicjatywy kilku osób, którym przyroda oleśnicka nie jest obojętna. Według przekazu, podczas zbierania głosów, padło wiele ciepłych i serdecznych słów – brawo!
– Petycja była podpisywana również przez wędkarzy – podkreśla pan Wiesław. – Osobom, które odpoczywają wędkując, jak najbardziej również zależy na przyrodzie i jej ochronie. W samej petycji pojawiło się wiele wspaniałych komentarzy, które postanowiłem przekazać razem z podpisami do UM. Zacytuję tylko jeden – „ Walory przyrodnicze i krajobrazowe ‘Stawu na Kruczej’, w pełni zasługują na ochronę systemową. Różnorodność jaka na nim występuje, zadziwia nawet najstarszych mieszkańców miasta, którzy co raz odkrywają tam coś nowego. Staw jest również swoistym klimatyzatorem centrum miasta. W upalne dni przynosi chłód w stronę rynku, który choruje na betonozę. Coś się zaś tyczy wędkujących, mają oni stawy miejskie przy ul. Spacerowej.”
– Petycja ukazała się we wszystkich lokalnych mediach, często bardzo „szeroko” opisywana. To był również jasny przekaz poparcia – mówi Wiesław Mazurkiewicz. – Liczę, że petycja, jeden z wielu zielonych sygnałów, oczekiwań kierowanych do władz miejskich, nie stanie się okazją do walki politycznej, lecz polem do dyskusji nad najlepszymi rozwiązaniami dla ochrony przyrody tego miejsca. Serdecznie Wam dziękuję.