REKLAMA

Czy Oleśnica zyska nowy park? Petycja o uratowanie 2,5 hektara zieleni

Red | Red
Czy Oleśnica zyska nowy park? Petycja o uratowanie 2,5 hektara zieleni
W sercu Oleśnicy ukryty pod murami miejskimi znajduje się teren, o którego istnieniu wielu mieszkańców nie ma pojęcia. To ponad 2,5 hektara zieleni — większy obszar niż Park Kopernika, Klonowy, Sienkiewicza czy Kolejarzy — porośnięty wysokimi drzewami, przecięty dwoma strumieniami, z widokiem na zabytkowe wieże miasta. Leży pomiędzy stawem przy ul. Kruczej a marketem przy ul. Wrocławskiej. Choć miejsce ma ogromny potencjał, dziś jest zaniedbane, zaśmiecone i całkowicie niedostępne dla mieszkańców. Mieszkaniec Oleśnicy, Wiesław Mazurkiewicz, postanowił to zmienić. Przygotował petycję, w której apeluje o powiększenie Parku Książąt Oleśnickich lub — jeśli byłoby to z różnych przyczyn niemożliwe — utworzenie w tym miejscu zupełnie nowego parku miejskiego.
REKLAMA

Opisywany obszar to działki o łącznej powierzchni ok. 2,5 ha. Rosną tam olchy, lipy i kilka dębów, a przez teren przepływają dwie otwarte kanalizacje burzowe, które w przeszłości tworzyły naturalne cieki wodne. Położenie w pobliżu rzeki Oleśnicy i rewitalizowanego stawu przy ul. Kruczej dodatkowo podkreśla jego parkowy charakter. – Trudno uwierzyć, że tak piękne miejsce nie jest wykorzystywane dla potrzeb mieszkańców. Nie wyobrażam sobie, by miało zostać przeznaczone pod zabudowę – mówi autor petycji.

Obecnie w miejskich planach przewidywany jest jedynie dojazd do kilku działek od strony ulicy Wrocławskiej. Jednak, zdaniem Mazurkiewicza, potencjał tego obszaru jest zbyt duży, by ograniczać go do funkcji drogowej.

Argumentów za parkiem nie brakuje

W petycji podkreślono, że Oleśnica w ostatnich latach intensywnie się rozbudowuje. Nowe osiedla, jak Rataje czy dawny teren „Kwadratów”, powstają niemal bez zielonych przestrzeni — bez parków, skwerów czy nawet pasów drzew przy ulicach. Modernizacje infrastruktury, budowa parkingów i ścieżek rowerowych często oznaczają kolejne straty terenów biologicznie czynnych. – Wciąż mamy w mieście zielone miejsca zaniedbane, nieuporządkowane i niedostępne. Nie stać nas na marnowanie takich terenów – argumentuje autor petycji.

– Radni mają również własne pomysły związane z tym miejscem. To daje nadzieję, że sprawa zyska potrzebne wsparcie — podkreśla Mazurkiewicz.

Postulaty zawarte w dokumencie obejmują:

  • wytyczenie jak największego obszaru pod nowe założenie parkowe lub powiększenie Parku Książąt Oleśnickich,
  • opracowanie projektu rewitalizacji terenu, obejmującego aleję łączącą ul. Wrocławską z ul. Wałową,
  • oczyszczenie strumieni i poprawę odwodnienia,
  • usunięcie martwej roślinności i wykonanie nowych nasadzeń,
  • nadanie nazwy nowemu parkowi — jeśli taki powstanie.

Głos mieszkańców może zdecydować o przyszłości miejsca

– Zależy mi, by teren był zadbany, dostępny dla wszystkich, pełen zieleni i funkcjonalny. Każdy głos poparcia jest ważny i może przesądzić o dalszych losach tego miejsca — podsumowuje Mazurkiewicz.

Petycja została udostępniona mieszkańcom, którzy mogą poprzeć jej założenia i tym samym wpłynąć na decyzję władz miasta.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA