REKLAMA

Burmistrz komentuje wczorajsze wydarzenia w Bierutowie

Red | Red
Burmistrz komentuje wczorajsze wydarzenia w Bierutowie
REKLAMA

– Wczoraj obchodziliśmy w Bierutowie Międzynarodowy Dzień Strażaka, który chyba na długo pozostanie w naszej pamięci – tak swój wpis odnoszący się do wczorajszych wydarzeń w Bierutowie rozpoczyna burmistrz Piotr Sawicki.

– Najpierw tradycyjnie uroczystości w kościele i w rynku, uświetnione występem orkiestry z Pasikurowic, a potem kolejna w ostatnich dniach wielka akcja gaśnicza na pustostanie po byłym Bieramocie – pisze burmistrz. – Niestety sekwencja zdarzeń, a zwłaszcza krótki odstęp pomiędzy pożarami poszczególnych części budynku oraz czas wybuchu drugiego pożaru pozwala sądzić, że oba pożary nie były dziełem przypadku, co na pewno gruntownie i szybko wyjaśni nasza policja. To dziś powinien być priorytet, ponieważ ewentualny podpalacz grasujący w centrum miasta stanowiłby olbrzymie zagrożenie dla nas wszystkich.

Dalej Piotr Sawicki ocenia pracę strażaków. – Bez względu jednak na świąteczny dzień nasi strażacy jak zwykle profesjonalnie wykonali swoją pracę, za co chcę im jeszcze raz serdecznie w imieniu mieszkańców podziękować – mówi.  – Powtórzę także to, co mówiłem podczas uroczystości w rynku. Obserwując naszych strażaków w akcji, my mieszkańcy możemy naocznie przekonać się jak bardzo ich potrzebujemy i jak bardzo ważne jest, aby byli dobrze wyszkoleni i wyposażeni. Nakłady poniesione na straż pożarną to nakłady przeznaczone wprost na bezpieczeństwo nas wszystkich.

– Po opanowaniu pożaru druhowie mogli posilić się grochówką, która była dla nich specjalnie przygotowana na poczęstunek po uroczystościach, a w tym przypadku została im dowieziona wprost na miejsce akcji. Panowie, to była przyjemność i zaszczyt zjeść ten posiłek z Wami, tak utrudzonymi i zmęczonymi akcją gaśniczą – puentuje Piotr Sawicki.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA