Burmistrz Jan Bronś o powstaniu parku linowego: widzę same plusy
Od kilku dni w mediach społecznościowych toczy się dyskusja na temat powstania parku linowego w Oleśnicy. Miasto prowadzi w tej sprawie konsultacje społeczne. O przyszłość tego przedsięwzięcia pytamy burmistrza Jana Bronsia.
– Bardzo cieszy mnie ta żywa dyskusja, która toczy się na temat możliwości powstania parku linowego w naszym mieście – mówi w rozmowie z OlesnicaInfo.pl Jan Bronś. – Uruchomiliśmy konsultacje społeczne, bo byliśmy ciekawi zainteresowania mieszkańców tą formą rozrywki, ale jestem zadowolony z faktu, że dyskusja wyszła poza konsultacje, a mieszkańcy tak pozytywnie postrzegają ten projekt.
Burmistrz przyznaje, że obiekt – jeśli powstanie – będzie prywatną inicjatywą. – Firma, która zwróciła się do mnie z tą propozycją ma na koncie kilka podobnych realizacji – mówi. – Park linowy w Oleśnicy byłby miejscem przeznaczonym dla dzieci i młodzieży. Jestem przekonany, że uzupełniłby bardzo szeroką ofertę rekreacyjną, którą już mamy dla naszych mieszkańców. Dla mnie ważne jest też to, że koszt realizacji tego przedsięwzięcia leżałby po stronie prywatnego inwestora.
Burmistrza pytamy też o uwagi kierowane przez oleśnicką propozycją dotyczącą m.in. lokalizacji. – Teren Atola nie może służyć takiemu przedsięwzięciu, bo nie jest zadrzewiony, co z oczywistych względów go eliminuje – ucina Jan Bronś.