10 nieoczywistych atrakcji, które zobaczysz we Włoszech

Włochy to kraj znany ze swej bogatej historii, architektury, pięknych krajobrazów i oczywiście kuchni. Kiedy myślimy o wakacjach na Półwyspie Apenińskim, przed oczami stają nam toskańskie widoki, wąskie wyłożone kamieniami uliczki małych miasteczek czy zatłoczone metropolie z powodzeniem łączące historyczne dziedzictwo z nowoczesnością.

Każdy chce zobaczyć sztandarowe atrakcje we Włoszech – Rzym, katedrę w Mediolanie, krzywą wieżę w Pizie i Wenecję. My jednak chcemy zaproponować coś tym, którzy szukają alternatywy dla znanych, często licznie obleganych atrakcji i pragną poznać kraj z zupełnie innych stron.

1. Bomarzo – włoski park potworów

Miejsce to określane jest także mianem Świętego Lasu. Park zaprojektowany w XVI wieku pełen jest bazaltowych rzeźb i posągów mitologicznych stworzeń i potworów znajdujących się w otoczeniu bujnej, naturalnej roślinności. Wiele z nich zostało wykutych bezpośrednio w skałach. W zamyśle pomysłodawcy, księcia Piera Francesco Orsiniego, park miał zadziwiać i szokować odwiedzających. Obecnie pozostaje w rękach prywatnych i jest udostępniony do zwiedzania za kwotę około 11 euro.

2. Civita di Bagnoregio – umierające miasto

To średniowieczne miasteczko regionu Lacjum położone na szczycie klifu jest zagrożone rychłym zniszczeniem z powodu coraz szybciej postępującej erozji. Uznawane za jedno z najpiękniejszych we Włoszech przyciąga wielu tylko wprawnych turystów, którzy muszą porzucić środki transportu i dostać się do Bagnoregio na własnych nogach.

Do powyższych atrakcji można dojechać, kierując się na miejscowość Orte, położoną blisko 80 kilometrów na północ od Rzymu. W niedalekiej odległości znajduje się także jezioro Bolsena – największe jezioro pochodzenia wulkanicznego w Europie.

3. Rocca Calascio – średniowieczna górska forteca

Zamek położony jest na terenie parku narodowego Gran Sasso w Abruzji na wysokości 1460 metrów n.p.m. Oferuje niesamowite widoki na Wyżyny Cesarskie, Góry Majella i Sirente. Nic więc dziwnego, że ta sceneria posłużyła za lokację takich filmów jak „Imię Róży”, „Zaklęta w Sokoła” i „Amerykanin”.

4. Campo Imperatore – raj dla miłośników gór

Płaskowyż rozciąga się w sercu Grań Sasso w Apeninach. Jest nazywany także Małym Tybetem, bo położony jest dość wysoko (na około 2000 metrów n.p.m.) i niejednemu odwiedzającemu piękny krajobraz i rozległe widoki zapierają dech w piersiach. To tutaj, w górskim hotelu przez pewien czas więziony był Benito Mussolini.

Powyższe atrakcje najlepiej odwiedzić będąc w jednym nadmorskich kurortów w okolicy jak Pescara czy Giulianova.

5. Dozza – bardzo kolorowe miasteczko

Leżąca w regionie Emilia-Romagna średniowieczna Dozza może nie byłaby warta szczególnej uwagi, gdyby nie kolorowe malowidła obecne tu na każdym kroku. Warto dać ponieść się nogom i niespiesznie odkrywać kolejne murale nawiązujące do włoskiej kultury. Niektóre wielkie, inne ukryte są gdzieś poza zasięgiem wzroku. Co roku do Dozzy pod koniec lata zjeżdżają artyści z całego świata i tworzą kolejne dzieła na ulicach miasteczka.

6. Fontanellato – największy na świecie labirynt

Labirynt powstał w 2016 roku, po 10 latach prac na terenie posiadłości włoskiego wydawcy, projektanta i miłośnika sztuki Franco Marii Ricciego. Plątanina korytarzy prowadzi do bogatej w starodruki biblioteki i galerii ze zbiorami właściciela. Labirynt liczący sobie blisko 7 hektarów powierzchni, wykonany jest z wysokich na kilka metrów bambusów, które dają sporo cienia w upalne dni.

Obie atrakcje znajdują się w niedalekiej odległości od Bolonii, której oczywiście nie trzeba zachwalać. Do Dozzy dojedziemy, odbijając na północny wschód od Bolonii, w kierunku Ceseny, natomiast Fontanellato odnajdziemy, kierując się na Modenę, a później na Parmę.

7. Castel del Monte – dziwny zamek

Ten ośmiokątny niewielki zamek wzniesiony został w XIII wieku na wzgórzu w Apulii na południu Włoch. Historycy po dziś dzień spierają się, po co. Wiadomo, że nie mógł być fortecą. Jego nietypowy wygląd, z wieloma elementami charakterystycznymi dla architektury islamskiej, brak fosy oraz położenie z dala od strategicznych miejsc i szlaków tylko potwierdzają tę teorię. Być może miał pełnić funkcje zamku myśliwskiego cesarza Fryderyka II Hohenstaufa. Jako jedyny z nielicznych tego typu zabytków po dziś dzień w pełni zachował swój oryginalny charakter.

8. Alberobello – bajkowe domki

To małe miasteczko słynie z niespotykanych nigdzie indziej wapiennych okrągłych domków ze stożkowatymi dachami zwanych trullo. Budynki te konstruowano bez zaprawy cementowej, mimo tego jednak okazały się być bardzo trwałe i odpowiednie w klimacie śródziemnomorskim – zimą są ciepłe, a latem zapewniają przyjemny chłód. Większość z nich to teraz sklepy z pamiątkami, restauracje i hoteliki dla miłośników nietypowych noclegów.

Chcąc odwiedzić powyższe atrakcji Apulii, można kierować się do największego miasta i zarazem stolicy regionu, czyli Bari.

9. Amalfi – malownicze wybrzeże

Wybrzeża Amalfitańskiego mimo sporego oblężenia nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu. Można przymknąć oko na tłumy, jeśli oczom ukazują się kolorowe jakby wtopione w skały budynki, klify czy ogrody cytrynowe. Miasteczko Amalfi sięga tradycjami czasów bizantyjskich. Początkowo słynęło z handlu morskiego, w ostatnim wieku jednak zdecydowanie pełni rolę wymarzonego kurortu wakacyjnego. Poza nim warte poznania są inne miejscowości wybrzeża, jak Positano lub Furore.

Zastanawiając się, co zobaczyć we Włoszech, zdecydowanie warto odwiedzić region Kampania oraz jego inne popularne destynacje, jak Pompeje czy Salerno.

10. San Colombano – pustelnia w skale

Pustelnia znajdująca się w regionie Trydent-Górna Adyga w Trambileno to jedna z dziwniejszych budowli w Europie. Zbudowana w naturalnej jaskini na środku malowniczego klifu na wysokości 120 metrów n.p.m. San Colombano pełniło funkcję pustelni przez dziesięć stuleci począwszy od VIII wieku, mimo że pierwsze zapiski dokumentujące istnienie samotni pochodzą z 1319 roku. Obecnie jest dostępne do zwiedzania przez turystów i pielgrzymów, u większości z nich rodząc pytania, jak mogło zostać zbudowane, gdyż praktycznie zdaje się wisieć na skale. San Colombano można zobaczyć, odwiedzając pobliski Trydent czy Weronę.

Jeśli któraś z powyższych atrakcji zachęciła Cię do poznania Włoch z trochę innej strony, nie zwlekaj i zaplanuj swoje wakacje z Sindbadem już dziś. Tutaj możesz kupić bilety do Włoch.