REKLAMA

Oleśnickie Bidy zabierają głos w sprawie zabitego psa

Red | Red
Oleśnickie Bidy zabierają głos w sprawie zabitego psa
REKLAMA

Oleśnicka fundacja Oleśnickie Bidy, podobnie jak kilka innych organizacji z kraju, będzie oskarżycielem posiłkowym sprawie Rafała B., który w bestialski sposób zamordował psa. Publikujemy stanowisko fundacji w tej sprawie.

W związku z mającym w dniu 2 czerwca tragicznym zdarzeniem tj. celowym rozjechaniem żywego psa przez mieszkańca powiatu oleśnickiego – Rafała B. informujemy, że nasza Fundacja od początku postępowania występuje w charakterze pokrzywdzonego, złożyliśmy również wniosek o dopuszczenie do sprawy w charakterze oskarżyciela posiłkowego.
Pełnomocnikiem Fundacji jest adwokat Maria Hornung związana z naszą Fundacją od dwóch lat, również jako wolontariusz Fundacji, która pomoc prawną świadczy nam nieodpłatnie.

Krótki opis zdarzeń z ostatnich dwóch dni:
W dniu 2 czerwca 2019 r., wczesnym popołudniem Fundacja została poinformowana, iż mieszkaniec powiatu oleśnickiego udostępnił w sieci makabryczny film, na którym uwiecznił jak kilkukrotnie przejeżdża busem po leżącym na drodze, żywym psie. Na filmie pies kona w męczarniach.
Niezwłocznie zabezpieczyliśmy film i wraz z z innymi przekazywanymi nam na bieżąco dowodami złożyliśmy je organom ścigania wraz z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znęcania nad zwierzęciem.

Dzięki szybkiej reakcji Policji i Pogotowia dla Zwierząt sprawca został zatrzymany w tym samym dniu w miejscu swojego zamieszkania. W dniu wczorajszym został mu postawiony zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Rafał B. przyznał się do zarzucanego mu czynu, za który na podstawie znowelizowanej ustawy o ochronie zwierząt grozi mu do 5 lat więzienia. Dziś tj. 4 czerwca 2019 r. Sąd Rejonowy w Oleśnicy przychylił się do wniosku Prokuratora postanawiając o zastosowaniu wobec podejrzanego 3- miesięcznego aresztu.

Organy ścigania działają niezwykle sprawnie, wszystkie czynności
mające na celu zabezpieczenie
dowodów zostały wykonane.

Dziękujemy Stowarzyszeniu „Pogotowie dla Zwierząt” za zaangażowanie się w sprawę.

Apelujemy o wyważone komentarze, by nie eskalować fali agresji, jaka ma miejsce w serwisach internetowych.  Wierzymy, że sprawca zostanie ukarany. Cieszymy się, że przestępstwa znęcania nad zwierzętami spotykają się z szybką reakcją organów ścigania.

Fundacja ma na koncie kilkanaście spraw o znęcanie nad zwierzętami, nigdy jednak wcześniej nie spotkaliśmy się z takim okrucieństwem. Przypominamy, że jesteśmy Fundacją, która obecnie ma pod opieką kilkanaście zwierząt, w związku z tym mamy dużo codziennych obowiązków: pielęgnacja, leczenie. Zdarzenia takie jak to, które miało miejsce w niedzielę, nie mogą wpływać na komfort naszych podopiecznych.

Jeśli chcecie nam pomóc zapraszamy do naszego azylu. Teraz pozostało czekać na akt oskarżenia i proces. Do postępowania dołączyło kilka organizacji. Mamy nadzieję, że współpracując ze sobą uda się nam doprowadzić do najwyższej możliwej kary! Taki mamy cel.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA