Szczypiorniści SPR-u wracają do gry! Po świetnej jesieni, czas na jeszcze lepszą wiosnę

Piłkarze ręczni SPR SLV GROUP Oleśnica mają za sobą niezwykle owocną I rundę rozgrywek, gdzie zajęli wysokie, 3. miejsce na finiszu pierwszej części sezonu. 4 lutego oleśniccy szczypiorniści wracają do rywalizacji na parkietach 2. ligi piłki ręcznej. Do Oleśnicy zawita Acana Moto-Jelcz Oława.

Wysokie miejsce po pierwszej rundzie to przede wszystkim zasługa wielkiej cierpliwości w budowaniu klubu Jacka Bolibrzucha i konsekwentne stawianie na wychowanków połączone z niezwykle już doświadczonymi zawodnikami, ogranymi na różnych szczeblach rozgrywek.

Oleśniczanie w 10 meczach wygrali aż 7 razy, 2 grach schodzili z parkietu pokonani i jedno spotkanie zakończyło się remisem, a do wyłonienia zwycięzcy były potrzebne rzuty karne.

Rywalom rzucili 307 bramek, tracąc 253 co daje bilans 54+. Przezimowali z dorobkiem 22 punktów. Lepszym wynikiem może pochwalić się tylko wicelider Spartakus Buk – 23 punkt i zajmująca 1. miejsce drużyna Acana Moto-Jelcz Oława z 25 punktami.

Wśród strzelców tym najskuteczniejszym w szeregach ekipy trenera Grzegorza Wosia, okazał się Mateusz Mąkosza, który zdobył 63 bramki i obecnie daje mu to 5. miejsce w tabeli najskuteczniejszych. Drugim piłkarzem ręcznym, który dla oleśnickiego teamu zdobył najwięcej bramek okazał się Wojciech Głuszek, autor 39 bramek. Damian Gołąb, tym razem ze zdobyczą 35 bramek zamyka jesienno-zimowe podium najskuteczniejszych szczypiornistów SPR-u.

Po raz kolejny wielkie słowa uznania dla kibiców SPR-u, którzy od wielu lat tworzą tę kibicowską tożsamość i regularnie wspierają swoich zawodników. Obok koszykarzy Wrapmanii, próżno szukać drugiego klubu, który generowałby tak wielkie zainteresowanie jak właśnie organizacja Jacka Bolibrzucha.

Te wszystkie czynniki złożyły się na tak znakomitą rundę jesienną, a na wiosnę szczypiorniści z Oleśnicy na pewno nie mają zamiaru się zatrzymywać.

O komentarz do tego co czeka fanów piłki ręcznej poprosiliśmy Łukasza Kumejkę, weterana na 2-ligowych parkietach, prawoskrzydłowego od początku związanego z SPR-em, a obecnie także wiceprezesa klubu.

– Uważam, że zespół aktualnie jest kompletny, pomimo ciężkiej kontuzji motoru napędowego naszej drużyny jakim jest Jakub Lisowski udało się załatać dziurę wartościowymi zawodnikami za co dziękujemy wszystkim osobom zaangażowanym w te transfery. Jesteśmy po mocnych sparingach z pierwszoligowcami( przegrana z Brzegiem wygrana z Świdnica i Obornikami). Więc na pewno nie będziemy zardzewiali na inauguracje. Ale mecz będzie ciężki( w drużynie z Oławy gra zawodnik, który w przeszłości zagrał wiele meczów i zdobył sporo bramek w Lidze Mistrzów, w zespole Motoru Zaporoże) W niedzielę czeka nas mecz o wszystko, czyli o awans.

Więc zapraszamy kibiców na widowisko wysokiej jakości sportowej i bardzo potrzebujemy wsparcia z trybun, bo szanujemy przeciwników i każda różnica na naszą korzyść będzie warunkiem sukcesu. – przyznał doświadczony skrzydłowy oleśnickiego zespołu.

Dla kibiców w trakcie meczu będą przygotowane także specjalne konkursy z nagrodami, o których klub poinformuje na swoich social media.