REKLAMA

Słaby sędzia i niewykorzystane sytuacje. Oldboje Pogoni przegrywają z Borem

Bartłomiej Kowalczyk | Bartłomiej Kowalczyk
Słaby sędzia i niewykorzystane sytuacje. Oldboje Pogoni przegrywają z Borem
REKLAMA

Oldboje Pogoni Oleśnica nie sprostali zadaniu i przed własną publicznością przegrali z Borem Oborniki Śląskie, 1:3.

Mecz dobrze rozpoczął się dla gospodarzy, którzy wyszli na prowadzenie po szarży Adriana Sikory, który przedarł się przez dwóch obrońców i mocnym strzałem w prawy róg dał prowadzenie oleśniczanom. A potem… było już tylko gorzej. Tuż przed przerwą arbiter nie zauważył ewidentnego spalonego napastnika Boru, który wyszedł ze skraju pola karnego sam na sam, z bramkarzem Pogoni, Danielem Klemką i strzałem w dalszy róg wyrównał stan gry na 1:1. W drugiej połowie znakomitą okazję oko w oko z golkiperem gości miał Sikora, ale tym razem bramkarz rywali wyczuł jego intencje i z bliskiej odległości odbił futbolówkę. Później Cezary Grab także urwał się obrońcom i wychodził już na dogodną pozycję do strzału, lecz sędzia odgwizdał pozycję spaloną, która była mocno kontrowersyjna.

Niestety, te sytuacje się zemściły. Najpierw za krótko piłkę wybijał Patyk, a ta weszła w posiadanie ekipy Boru, co wykorzystali przyjezdni i w szybkiej akcji, w polu karnym Pogoni wyszli na prowadzenie 2:1,a potem Marcin Kogut zaliczył niefortunną stratę w środku pola, która była idealna na kontrę dla oponentów i Klemka został pokonany trzeci raz w tym meczu. Tym samym oldboje Pogoni Oleśnica mają po trzech kolejkach jedno zwycięstwo i dwie porażki. W poniedziałek małe derby z Lotnikiem Twardogóra.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA