Piorunujący start Zenitu, derby powiatu dla Widawy, ostra lekcja Wiwy dla beniaminka z Węgrowa

W miniony weekend sporo działo się na naszych A-klasowych boiskach i w lidze okręgowej. Zapraszamy na przegląd piłkarskich wydarzeń.

Znakomicie w pierwszej kolejce zmagań o IV ligę wypadł Zenit Międzybórz, który w wyjazdowym starciu w Wołowie zdeklasował miejscowy MKP aż 5:0! Dla Zenitu strzelanie rozpoczął Bartłomiej Kawka, potem podwyższył Grzegorz Kuświk, a gola na 3:0 dołożył Michał Mazurek. Pozostałe dwie bramki były autorstwa Szymona Rusieckiego i tym samym międzyborzanie już na starcie udowodnili, że będą w tym sezonie szli po najwyższe cele. 20 sierpnia na własnym obiekcie o 15.30 będą podejmować GKS Kobierzyce.

Egzamin w Kuźniczysku zdała także Pogoń Oleśnica, która pokonała 3:1 Błysk. Dwa gole dla oleśniczan zdobył Jendryca, a jeden był autorstwa Warzechy. Pogoń w sobotę o godzinie 17.00 zagra u siebie z GKS-em Mirków/Długołęka.

Pięć bramek w swoim debiucie na boiskach „okręgówki” strzeliła rywalom Pogoń Syców, która wygrała na wyjeździe z Orłem Pawłowice 5:2. Golami dla sycowskiej ekipy podzielili się Bartosz Jordan, Oskar Stelmaszek, Michał Sawicki, Mateusz Dembny, Kamil Miś. W najbliższą sobotę team z Sycowa zagra z Orłem, ale tym razem z Marszowic.

A-klasa

Największym hitem miało być derbowe starcie w Dobroszycach pomiędzy Dębem, a Widawą Bierutów i ci, którzy wybrali się na to spotkanie na pewno nie mieli prawa narzekać, bo zobaczyli aż 8 bramek. Najpierw na prowadzenie wyszli gospodarze po golu Miłosza Bolaczka. Chwilę później wyrównał Paweł Bezak i było 1:1. Potem prowadzenie 2:1 dał Widawie Daniel Magiera i bierutowianie zaczęli dyktować warunki gry, bo poszli za ciosem i zdobywali kolejne bramki – Krzysztof Bezak, ponownie Daniel Magiera, a dublet ustrzelił wracający ponownie do klubu z Bierutowa, Sebastian Rachwał. Dąb stać było jeszcze tylko na trafienie Jonasza Żarnickiego i porażka 2:6 z całą pewnością musi boleć. W niedzielę o godzinie 15. Widawa podejmie na swoim obiekcie Polonię Wrocław, a Dąb zagra na wyjeździe z KS-em Brochów.

Podrażniona spadkiem do A-klasy Wiwa Goszcz, już na inaugurację w Węgrowie udowodniła, że nie ma zamiaru być dłużej niż jeden sezon na tym poziomie rozgrywek. Goszczanie rozbili Perłę aż 9:3. W tym meczu Wiwa miała przede wszystkim dwóch bohaterów – Michała Lotkę, który zdobył hat-tricka i Adriana Dąbrowskiego, który zaliczył aż 5 asyst! Po dwa gole zdobyli także Jakub Wojciechowski i Mateusz Moskwa, a na listę strzelców wpisali się jeszcze Dawid Wołkowski i Kacper Rydzyński. Dla beniaminka z Węgrowa bramki na osłodę w tym meczu strzelali Dobosz, Karczewski i Wrona. W następnej kolejce Wiwa zagra u siebie w sobotę ze Skrą Wojnowice, a Perła dzień później w Łozinie.

Grad bramek padł także w Miliczu, na który z całą pewnością nie byli przygotowani piłkarze Lotnika Twardogóra. Goście przegrali z milickimi piłkarzami 1:8!

Wygrać nie udało się także kolejnemu beniaminkowi ze Zbytowej. LZS przegrał u siebie z Polonią Miłoszyce 1:3. W następnej kolejce zbytowianie zagrają w Długołęce, a Lotnik u siebie z Parasolem Wrocław.

fot. Grzegorz Kijakowski