Marek Matyja wygrywa swoją 16 walkę na zawodowym ringu

Marek Matyja wygrał swoją kolejną walkę. Tym razem w Łomży pokonał Bartłomieja Grafkę, z którym zmierzył się już w 2015 roku. 

Podczas trwającej gali Knockout Boxing Night 6 w Łomży Marek Matyja pokonał niejednogłośnie na punkty Bartłomieja Grafkę.

– Spełniłem swoją taktykę na walkę, dlatego jestem zadowolony. Nie udało się wygrać przed czasem, ale wiadomo Bartek to twardy i nieustępliwy zawodnik – powiedział portalowi bokser.org Matyja.

W pojedynek dobrze wszedł podopieczny Fiodora Łapina, który świetnie zachodził Grafkę. Wyprzedzał i unikał jego ciosów. Zawodnik Silesia Boxing nie był mu dłużny, starał się skracać dystans, ale Matyja odrobił lekcję i nie był łatwym do trafienia pięściarzem. Po sześciu rundach sędziowie nie byli jednak jednomyślni. Z jednej z kart punktowych wyczytano wynik 59-56 na korzyść Bartłomieja Grafki, co można odebrać jako przedwczesny primaaprilisowy żart. Dwaj inni sędziowie wypunktowali 59-55 dla Matyji i to on został – słusznie – ogłoszony zwycięzcą – ocenia walkę portal bokser.org.

– Chciałbym w tym roku stoczyć jeszcze trzy pojedynki. Chciałby żeby każdy kolejny rywal był co raz lepszy, bo wtedy będę mógł pokazać to nad czym pracujemy na treningach. Zależy mi na ciągłym rozwoju. Dziś pokazałem kibicom, że jeszcze jestem, że jeszcze nie zaginąłem, że dalej jest jeszcze ten chłopaczek spod Oleśnicy – powiedział z uśmiechem Marek Matyja.