Hat-trick Szczypkowskiego dla Zenitu i Rachwała dla Widawy Bierutów. Derby Pogoni Oleśnica z imienniczką z Sycowa przełożone

Kolejny piłkarski weekend w naszym powiecie i znów wielkie strzelanie. Faworyci zgodnie z planem. Sprawdźcie sami

Wielu fanów w Oleśnicy ostrzyło sobie zęby na derbowy pojedynek pomiędzy gospodarzami, a beniaminkiem z Sycowa, który bardzo solidnie wszedł w swój premierowy sezon na szczeblu ligi okręgowej – 3 zwycięstwa i 1 remis. Niestety, po ulewach które nie oszczędziły także naszych miejscowości stan murawy przy Brzozowej nie nadawał się do użytku i starcie dwóch Pogoni zostanie rozegrane w innym terminie.

Pogoda natomiast nie zepsuła szalonego meczu w Międzyborzu, gdzie padło 9 bramek, a miejscowi cieszyli się ze zwycięstwa 6:3. Bohaterem meczu był Filip Szczypkowski, który aż trzy razy pokonał bramkarza Wratislavii Wrocław. Zenit ponownie liderem z kompletem czterech zwycięstw ( jeden mecz zaległy) i z bilansem bramek 25+.

W „Serie A” nie zawodzi wciąż Widawa Bierutów. Team Piotra Przybyła udał się do Węgrowa, gdzie beniaminek po ostatnich dwóch zwycięstwach stanął przed arcytrudnym zadaniem. Od samego początku bierutowianie zdominowali wydarzenia na murawie i po 35. minutach prowadzili już 3:0. Wyczynu Szczypkowskiego pozazdrościł Sebastian Rachwał, który bramkarza Perełki także „ukarał” trzy razy. Po jednym golu dołożyli także Daniel Magiera i Krzysztof Bezak, który widać, że wciąż ma ochotę „bawić się w futbol” na poziomie A-klasy i demoluje obrońców rywali. Bierutowska ekipa wygrała w Węgrowie 5:0 i dzięki fantastycznej defensywie – tylko 2 stracone gole i i 37 strzelonych lideruje w stawce.

Widawy na krok nie odpuszcza Wiwa Goszcz, która teraz 7:2 pokonała KS Łozinę. Najlepszą partię w ekipie Wiwy rozegrał Dawid Gierszon, który „rozdał” trzy asysty. Po dwa gole zdobyli Adrian Dąbrowski i Jakub Wojciechowski,a listę strzelców uzupełnili Mateusz Moskwa, Dawid Wołkowski i Marcin Sobiński.

Bez punktów z Wilczyc wrócił Dąb Dobroszyce, który uległ na wyjeździe 1:3. Honorowe trafienie dla dobroszyczan zdobył Ploskonos. Dąb w tabeli póki co na 9. pozycji. W końcu solidnie odblokował się także Lotnik Twardogóra, który „rozwalcował” Płomień Krośnice 7:1. Największe brawa za to spotkanie należą się dla Olka Szyca, który jako wychowanek zdołał strzelić aż 4 bramki. Wciąż bez punktu pozostaje beniaminek ze Zbytowej, który tym razem u siebie poległ 2:11 z Czarnymi Jelcz-Laskowice.

Następna kolejka 17-18 września:

Liga okręgowa:

Pogoń Oleśnica – Wratislavia Wrocław 17 września, 16.00
Polonia Bielany Wrocławskie – Zenit Międzybórz 17 września

Pogoń Syców – WKS Wierzbice 17 września, 16.00

A klasa:

Polonia Miłoszyce – Wiwa Goszcz 17 września

Widawa Bierutów – Skra Wojnowice 18 września, 14.00

KS Brochów – Perła Węgrów 18 września

Widawa Kiełczów – LZS Zbytowa 18 września

Lotnik Twardogóra – Sparta Skarszyn 17 września, 16.00