Emocje do końca przy Brzozowej, MKS wraca na zwycięską ścieżkę!
POGOŃ OLEŚNICA – KOLEKTYW RADWANICE 4:3 (3:1)
Bramki: Ciszewski 5′, Miodek 6′, Hałapacz 40′, Uznański 71′ – Chodorski 24′, Błachut 64′ (k.) 81′ (k.)
Spotkanie rozpoczęło się idealnie dla MKS-u. W 5. minucie świetnym crossowym przerzutem popisał się Hałapacz. Na pełnej prędkości piłkę przyjął Ciszewski i ze spokojem pokonał bramkarza gości. Minutę później było już 2:0. Podanie od Warzechy otrzymał Miodek i z podobnego miejsca jak 60 sekund wcześniej mocnym strzałem podwyższył prowadzenie.
Kolejne minuty to zwolnienie tempa gry i uspokojenie, jednak wydawało się że Pogoń kontroluje wydarzenia boiskowe. W 24. minucie do rzutu wolnego w bocznym sektorze boiska po faulu Strójwąsa podszedł Chodorski. Posłał piłkę w pole karne, do niej nie dopadł żaden z zawodników, futbolówka minęła zdezorientowanego Salamagę i wpadła do bramki MKS-u. Po utracie gola obraz gry się nie zmienił i dalej stroną przeważającą byli biało-niebiesko-amarantowi. Z dystansu próbował swoich sił Hałapacz, lecz jego strzał poszybował ponad bramką. W 37. minucie indywidualną akcję przeprowadził Kopek, wpadł w pole karne, ale dośrodkował niedokładnie.
Minutę później mogło być 3:1. Miodek ładnie zgrał piłkę do Strójwąsa, ale ten przegrał pojedynek z bramkarzem. W kolejnej fazie akcje mógł jeszcze zamknąć Kopek lecz w ekwilibrystytczny sposób nie trafił w piłkę. W 40. minucie na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Hałapacz, piłka jeszcze odbiła się od obrońcy na co nie zdążył zareagować bramkarz i MKS cieszył się z trzeciego gola! W odpowiedzi uderzeniem z woleja zmniejszyć straty próbował Mróz ale na nasze szczęście trafił w boczną siatkę. Przed przerwą okazję miał jeszcze Miodek ale z 19. metrów uderzył ponad poprzeczką.
Nerwowa końcówka
Po zmianie stron Pogoń wypracowywała sobie kolejne okazje. Z dystansu strzelali Hałapacz i dwukrotnie Warzecha. W 64. minucie w polu karnym Pogoni przewrócił się Mróz i sędzia odgwizdał kontrowersyjny rzut karny po faulu Kowalskiego, który na bramkę zamienił Błachut. Na szczęście Pogoń zareagowała dobrze i w 71. minucie Hałapacz wyłożył piłkę do Uznańskiego, a ten wpakował ją do pustej już bramki. Minutę później rywala mógł dobić Miodek ale jego mocny strzał minął okienko bramki Kolektywu. Ale rywale z Radwanic nie zamierzali się poddawać i na kwadrans przed końcem po błędzie Kopka szansę na złapanie kontaktu miał Siudak myląc się minimalnie. W 81. minucie po zagraniu w głębi pola piłkę w polu karnym otrzymuje ponownie Siudak, jest faulowany przez Strójwąsa. Do jedenastki ponownie podszedł Błachut i ponownie wygrał próbę nerwów z Salamagą.
Pod koniec spotkania Pogoń jeszcze mogła poprawić wynik, swoją szansę miał Kopek a także głową strzelał Sikora. W doliczonym czasie gry oko w oko z bramkarzem stanął Uznański, ale nie udało mu się tym razem zdobyć gola. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie i Pogoń mogła świętować zwycięstwo!
POGOŃ: Salamaga – Strójwąs, Kowalski, Siódmiak, Korcik, Hałapacz, Świerczyński, Ciszewski (63′ Uznański), Warzecha, Kopek, Miodek (82′ Sikora). Żółte kartki: Korcik, Miodek
info i zdjęcie: Pogoń Oleśnica