Sam już tytuł owego skromnego tekstu pokazuje, iż nie sposób się nudzić, a wakacje w Indonezji faktycznie zaskakują ilością opcji. Liczba atrakcji turystycznych, które można na miejscu zobaczyć i zwiedzić, a także mnogość aktywności proponowanych przez lokalne centra rozrywki, przysporzyć mogą o nie lada zawrót głowy. W poniższym przewodniku po tysiącach wysp i wysepek (z racji formatu ograniczymy się tylko do kilku najciekawszych) czytelnik znajdzie propozycje, dzięki którym łatwiej mu będzie zaplanować wymarzone wakacje w Indonezji. Nie zabraknie w tej opowieści kontekstów historycznych i kulturowych, więc mamy nadzieję, że przy okazji przyczynimy się do poszerzenia wiedzy o tym wyjątkowo fascynującym miejscu na ziemi.
W rzeczywistości mówimy tutaj o obszarze położonym na ponad 17 tysiącach wysepek, ale zamieszkanych jest na dobrą sprawę „tylko” 6 tysięcy. Indonezyjski archipelag mieści się pomiędzy Azją a Australią, opływany jest przez wody dwóch oceanów: Indyjskiego i Spokojnego. Wrażenie robi populacja Indonezji – to ponad 275 milionów ludzi, z których większość wyznaje religię islamu.
Ten największy kraj wyspiarski na świecie, na arenę dziejową wkroczył na dobre dopiero w początkach XVI wieku – Indonezja została wówczas odkryta przez Francisco Serrao, portugalskiego kupca (rok 1512). Prawda jest jednak taka, iż prastare kultury istniały tutaj znacznie wcześniej. Handel morski kwitł miedzy tymi wysepkami a Chinami już w początkach naszej ery. Brylowała w tym wyspa Sumatra. Jawa natomiast stała się kolebką miejscowej uprawy ryżu i szeroko rozumianego rolnictwa. Tam też, pomiędzy VII a X wiekiem, do głosu doszły słynne hinduskie dynastie, wznosząc wiekopomne zabytku sztuki sakralnej. O starych buddyjskich świątyniach jeszcze wspomnimy, tutaj tylko dodajmy, że od XIII wieku zaczyna się w Indonezji pochód islamu.
W dzisiejszych czasach kraj tysiąca wysp stał się dobrze prosperującym centrum turystycznym, a wakacje w Indonezji stają się marzeniem kolejnych pokoleń podróżników. Czas więc zanurzyć się w tą krainę i zobaczyć co ma wspaniałego do zaoferowania…
Skupimy się na najbardziej znanych wyspach, wskazując na zabytki przyrody i architektury, których nie wolno przegapić podczas podróży po archipelagu indonezyjskim. Dociekliwi i spragnieni wrażeń turyści na pewno na własną rękę odkryją inne, równie fascynujące miejsca.
Zaczynamy od królowej wysp indonezyjskich, Jawy, zamieszkiwanej przez ponad połowę mieszkańców kraju. Turystów przyciągają tutaj nadmorskie kąpieliska o wyjątkowo dogodnych warunkach do uprawiania żeglarstwa i obserwacji „podwodnych ogrodów” wśród raf. Stolicą regionu jest Dżakarta, historyczne miasto, w którym nie brakuje zabytków. Przy placu Fatahillah znajduje się Historyczne Muzeum Dżakarty z bogatymi zbiorami sztuki, a nieopodal jest także Muzeum Narodowe i targ staroci Jalan Surabaya. Rodziny z dziećmi powinni koniecznie odwiedzić park rozrywki Taman Mini Indonesia, który zgodnie z nazwą prezentuje Indonezję w miniaturze (taki iichni legoland). Dopełnieniem mogą być spacery wśród obszernych pól ryżowych wyspy. Po zachodniej stronie Jawy leży natomiast Bandung, zwany nie bez kozery azjatyckim „Miami Beach”. To klimatyczne uzdrowisko, słynące ze świetnej infrastruktury turystycznej oraz krateru wulkanicznego Tangkuban Perahu. Miłośnicy historii na pewno będą chcieli zobaczyć jeden z najważniejszych zabytków środkowej Jawy – kompleks świątynny Prambanan z IX wieku.
Ta „wyspa bogów” jest wiekową enklawą kultury i religii hinduistycznej. Wśród gór wulkanicznych kryją się tutaj zacienione świątynie buddyjskie na czele z Tanah Lot, zbudowaną na szczycie skały tuż przy brzegu morza i dlatego dostępną tylko… podczas odpływów. U podnóża owej skały świątynnej znajduje się Jaskinia Węży, a stworzenia te są uznawane za strażników, chroniących bóstwa przed złymi duchami. Będąc na Bali (tam znajduje się główny port lotniczy Indonezji) nie wolno pominąć miasteczka Ubud, znanego kurortu wypoczynkowego. Starożytna zabudowa kontrastuje tutaj z nowoczesną infrastrukturą hotelową, ale pobudowane jest to w taki sposób, iż wcale nie psuje ogólnego wrażenia. Bali słynie z tańców egzotycznych i teatru, a pokazy takie są często organizowane dla turystów właśnie w Ubud. Miasteczko otaczają malownicze lasy i rzeczki.
W tym wypadku schodzimy nieco z utartych szlaków turystycznych. Jeżeli wśród turystów odwiedzających Indonezję są osoby spragnione nieco bardziej „dzikiej: przygody wśród nie mniej dzikiej przyrody, to Sumatra może okazać się strzałem w dziesiątkę. Przedzieranie się przez dżunglę, mrożąca krew w żyłach wspinaczka na okoliczne wulkany, bliskie spotkania z orangutanem… Tylko dla odważnych! Na wyspie znajduje się malownicze jezioro Toba, wokół którego żyją miejscowe plemiona Batak – warto zwrócić uwagę na ich domy przypominające kształtem łodzie. Nieco złe wspomnienia przywołuje mała wysepka na środku jeziora, którą jeszcze na początku XX wieku zamieszkiwali… kanibale! Po tak mocnych wrażeniach warto na chwilę przycumować w nieco spokojniejszym miejscu. Miasteczko Bukittinggi to jeden z najbardziej popularnych ośrodków turystycznych w okolicy. Można tutaj wynająć pokój i raczyć się lokalna kuchnią.
Przedstawione powyżej atrakcje i tak zapełnią niejeden dzień w Indonezji, ale oczywiście nie wyczerpuje to wszystkich opcji na malowniczych wyspach. Czeka na turystów Wulkan Kalimutu, jedno z najpiękniejszych miejsc w kraju, nie tylko ze względu na różnokolorowe jeziora kraterowe. Miłośnicy przyrody na pewno chętnie pooglądają słynne warany w Parku Narodowym Komodo, a Park Narodowy Bunaken to raj dla eksploratorów morskiego życia. Kilkusetletnie mumie można natomiast podziwiać na Południowej wyspie Sulawesi, w „krainie pogrzebowych ceremonii” (Tana Toraja). Jak widać, Indonezja nie jedno ma imię…