Radna z sołtysem chcą integrować boguszyckie osiedle

Anita Markiewicz-Wróbel i Mieczysław Moś to nowo wybrani radna i sołtys Osiedla Boguszyce. Oboje mają plany i chęci, by zmieniać swoją miejscowość. 

Oboje przyznają, że ich wielkim marzeniem jest integracja mieszkańców Osiedla. – Sporo zaczęło się dziać już w poprzedniej kadencji, ale my chcemy pójść o krok dalej – mówi pan Mieczysław. Chcą, by mieszkańcy jak najczęściej spotykali się w swojej świetlicy, by brali udział w organizowanych wspólnie wydarzeniach. – Jesteśmy pełni optymizmu po sobotnim sprzątaniu naszej wsi – mówi pani Anita. – Rzuciliśmy hasło i okazało się, że na akcję odpowiedziało naprawdę spore grono. Chcemy angażować mieszkańców, ale mamy świadomość, że to my musimy proponować te działania.

Sołtys i radna chcą w trakcie kadencji skupić się na oświetleniu od kościoła do ośrodka zdrowia, na drodze dojazdowej do budynku tzw. setki oraz ustabilizowaniu sytuacji z wodą. – Będziemy też sukcesywnie doposażać świetlicę, stwarzać warunki do spotkań w niej, zadbamy o nasz piękny park – wylicza pan Mieczysław, który obiecuje też, że nie zapomni o drużynie sportowej i jej kibicach. – Jesteśmy pierwsi w lidze gminnej. Tego nie można zmarnować – mówi wieloletni piłkarz oleśnickiej Pogoni.

Oboje są przekonani, że zaplanowane działania uda się zrealizować. – Bo na Osiedlu mieszkają wspaniali ludzie – mówią. – Skoro wiele lat temu podjęli się budowy kościoła i udało się, to nie inaczej będzie teraz. Razem jesteśmy w stanie zmienić wizerunek Boguszyc i sprawić, że będzie to naprawdę wspaniałe miejsce do życia.