Najważniejsze trendy SEO na koniec roku 2022
Nowy rok jak zawsze niesie nowe szanse na zawalczenie o naszą widoczność w sieci i zdominowanie branżowego internetu. W przypadku mijających dwunastu miesięcy przekonaliśmy się, że w dyscyplinie pozycjonowania stron liczyć będą się zarówno wypracowane umiejętności techniczne, jak i zdolność analizy oraz dopasowania właściwej strategii do konkretnych przypadków i stron. W poniższym artykule w oparciu o wiedzę specjalistów postaramy się przedstawić najistotniejsze obszary w marketingu SEM.
Celuj wyżej niż TOP1 – kilka słów o pozycji zero
W poprzednich latach Google postawiło na prezentowanie nam tak zwanych wyników rozszerzonych. Były to najczęściej tak zwane featured snippets oraz direct answers, często trafialiśmy także na knowledge graphs. Rozwinięciem tego trendu jest dzisiejsza skłonność giganta z Moutain View do wyświetlania bezpośrednich odpowiedzi na nasze zapytania w formie cytatów z danej strony. Takie rozwiązanie zakłada, że nie będziemy musieli klikać w żaden z prezentowanych nam linków i zadowolimy się informacjami przedstawionymi w wycinku tekstu z pozycji zerowej.
„Zero-click searches na pewno dają nam nowe możliwości w dziedzinie kreowania marki, budowania jej autorytetu, ekspertyzy i wiarygodności. Koniec końców przecież użytkownik nawet jeśli nie przejdzie na naszą stronę, mentalnie zanotuje naszą nazwę i kontekst w którym się na nią natknął. Właśnie dlatego warto walczyć o dostanie się na wyświetlaną przed wszystkimi organicznymi wynikami pozycję zero. Oczywiście, może ona wiązać się ze spadkiem liczby odwiedzających przy poszczególnych zapytaniach, jednak przy dobrym copywritnigu internauci będą klikać w nasze linki nawet pomimo otrzymania bezpośredniej odpowiedzi w SERPach.”
Źródło: https://afterweb.pl/
Zauważ potrzeby i intencje użytkowników!
W mijającym roku dostarczyciel wyszukiwarki postawił na szereg zupełnie nowych czynników wpływających na ranking strony. Pozycja naszej WWW w konkretnych zapytaniach może zatem zmieniać się w zależności od tego, jak bardzo jesteśmy przygotowani na odwiedziny użytkownika z krwi i kości. SEO polega już nie tylko na zadowalaniu robotów indeksujących ściśle technicznymi zabiegami – dziś Google kładzie nacisk na wrażenia i doświadczenia użytkownika.
Oczywiście termin user experience (UX) znamy dobrze ze świata designu, kalifornijska korporacja pokazuje nam jednak, że w przypadku świata wirtualnego tę kwestię można rozwiązać spełniając następujące warunki: dostosowanie strony do urządzeń mobilnych, wdrożenie certyfikatu https i szyfrowanego połączenia oraz zapewnienie braku przeszkadzających w przeglądaniu treści (pop-upy i nachalne reklamy). Na dokładkę wyszukiwarka zbada jak szybko ładuje się i reaguje nasza witryna a także prześledzi dane o jej stabilności wizualnej. Jeśli nie chcesz tracić czasu i energii na adaptowanie szablonu do nowych wytycznych, zdaj się na pomoc profesjonalistów, którzy tak jak zespół AFTERWEB bez zwłoki doprowadzą Cię na szczyt listy rezultatów Google!