W połowie roku spotykamy się z zarządem biura rachunkowego Bilans z Oleśnicy, z Beatą, Justyną i Pawłem Romaniuk, celem podsumowania dotychczasowych działań i realizowanych projektów, a także planów na przyszłość.
PAWEŁ ROMANIUK: To był trudny i intensywny czas. Obostrzenia zmusiły nas do zmiany procedur w zakresie kontaktu z klientem, rozpoczęliśmy kampanię dotycząca komunikacji przez zaufaną platformę wymiany dokumentów i rozpoczęliśmy projekt mający na celu pomoc przyszłym przedsiębiorcom w otwarciu działalności gospodarczej .
PAWEŁ ROMANIUK: To zainteresowanie przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. W ciągu tych kilku miesięcy rozwialiśmy wiele wątpliwości dotyczących obowiązkowych kroków w zakresie otwarcia działalności gospodarczej, wyboru najkorzystniejszego opodatkowania, ewidencji kosztów itp.
Nic dziwnego, rozpoczęcie działalności to ważna i długofalowa decyzja, rozsądnie jest się do tego solidnie przygotować.
Wiele pytań odnosiło się do spraw związanych z okrytą niepotrzebnie złą sławą komunikacją z Urzędem Skarbowym, ZUS-em czy formami zatrudnienia pracowników. Tymi ostatnimi zajmowała się moja żona, ona jest specjalistą w dziedzinie kadr.
JUSTYNA ROMANIUK: Pytania dotyczyły przede wszystkim ulg, wysokości składek ZUS, zasad ich pomniejszania, terminów wpłat i zatrudnienia pracowników. Wszystkie osoby mogły liczyć na nasze wsparcie i realną pomoc na starcie. Niektóre już prowadzą własna działalność, a wielu nawiązało z nami stałą współpracę.
Dodam, że chociaż z Pawłem pracujemy razem od lat, było to nasze pierwsze wspólne przedsięwzięcie, oczywiście wspierane przez mamę.
Jako zespół jesteśmy zgodni co do perspektyw rozwoju firmy, a nasza wizja jest spójna i kompleksowa, co zapewne mama potwierdzi bez wątpienia.
BEATA ROMANIUK: Tak, ta wspomniana wspólna wizja i praca dają nam bardzo dużo siły do działania. Wspieramy się na co dzień i korzystamy ze swojej wiedzy, ufamy sobie, łączy nas cierpliwość i wytrwałość. Justyna i Paweł to zgrany zespół, nie mam wątpliwości, że zawsze sobie poradzą. Jestem z nich naprawdę dumna.
Okres pandemii nas wzmocnił i utwierdził mnie w przekonaniu, że jesteśmy we właściwym miejscu. Mimo trudności udało nam się kontynuować pracę poprzez wprowadzenie bezpiecznego systemu obiegu dokumentów. Byliśmy dostępni dla naszych klientów, pomagaliśmy przy tarczach finansowych, śledziliśmy rozwój wypadków i reagowaliśmy na bieżąco. Niestety, nie wszyscy mięli szczęście i możliwość kontynuowania pracy w tym czasie, wiele firm zakończyło działalność.
B.R.: A teraz wracamy do normalności. Otworzyliśmy nasze biuro dla klientów i cieszymy się z bezpośrednich kontaktów. Można nas odwiedzać i zaczerpnąć rady czy konsultacji osobiście, oczywiście z zachowaniem zasad szczególnej ostrożności.
Od maja na firmowym fanpag’u B.R. Bilans na FB przedstawiamy sylwetki naszych klientów, opisując ich branże i doświadczenie. Tymi wpisami chcielibyśmy wyrazić szacunek dla ich pracy i podziękować za współpracę.
A poza tym już dojrzewają nowe pomysły na kampanie wspomagające nie tylko naszych klientów, ale również osoby z zewnątrz. Skupiamy się na szkoleniach, systemie komunikacji, marketingu, ulepszamy i modyfikujemy procesy w firmie i cieszymy, że najgorsze za nami.
P.R.: Chcielibyśmy się wciąż rozwijać i zapewniać wygodę, komfort oraz kompleksową obsługę naszym klientom świadcząc usługi najwyższej jakości.
Naszym zadaniem jest zbudowanie relacji opartych na zaufaniu, poufności i dyskrecji, a dobro klienta jest priorytetem.