Monka na chwilę przed otwarciem. Już niebawem zjemy pizzę z nowej pizzerii
Monka – bo tak nazywać się będzie nowa oleśnicka pizzeria, już niebawem otworzy swoje drzwi dla klientów przy ul. Hallera.
– Dlaczego Monka? Przecież nie ma pizzy bez mąki. Nazwa to taki słowny żart – uśmiecha się Aleksandra Molenda, która jeszcze w marcu zaprosi oleśniczan na pizzę neapolitańską. – Już w kwietniu przy naszym lokalu stanie ogródek, który mamy nadzieję będzie dodatkową atrakcją dla naszych klientów.
W poniedziałek do pizzerii został wstawiony specjalny piec firmy Calabria specjalizującej się w budowie szamotowych pieców do pizzy, opalanych drewnem. Jego montaż wymagał nie lada zabiegów, ze względu na rozmiar pieca, który dodatkowo bez wątpienia będzie ozdobą pizzerii.
Co jeszcze, oprócz pizzy, będzie można zjeść w Monce? Właścicielka nie chce zdradzić wszystkich szczegółów, ale podkreśla, że będzie smacznie. – Pizza będzie występować w roli głównej, ale zaprosimy też klientów na focaccię, bruschettę, desery, także na wino, włoskie szprycery – mówi.
