Urząd pracy szykuje się na duży przypływ bezrobotnych. Dwie firmy zgłosiły zamiar zwolnień grupowych
REKLAMA
Koronawirus zmienia sytuację na lokalnym rynku pracy. Do urzędu pracy zgłaszają się pierwsze osoby, które albo już tracą pracę albo zostały poinformowane, że czeka je to wkrótce. Urzędnicy przygotowują się na większą liczbę klientów.
Przed pandemią koronawirusa z urzędów pracy dochodziły przeważnie dobre wieści. Liczba osób, które były zarejestrowane jako bezrobotne w powiecie oleśnickim również była niewielka. Teraz sytuacja zmienia się z tygodnia na tydzień. Pierwsze informacje od osób, które mogą lub już straciły pracę dotarły do nas już w marcu.
– Zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych zgłosiły dwie firmy, łącznie pracę straci 200 osób – mówi Zygmunt Huber, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Oleśnicy.
Chodzi o firmy GKN oraz Ambikę (dawna Lesta). – W maju spodziewamy się zwiększonej liczby rejestracji osób bezrobotnych, bo na te miesiące przypadnie koniec wypowiedzeń umów o pracę – dodaje dyrektor.
REKLAMA
REKLAMA