Reklama
W Parku Klinowym odbywały się dzisiaj miejskie obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Na wydarzenie zaprosili burmistrz Oleśnicy Jan Bronś, Garnizon Oleśnica, Stowarzyszenie Parafiada im. św. Józefa Kalasancjusza, Związek Żołnierzy Wojska Polskiego i Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej. Po mszy św. w kościele NMP Matki Miłosierdzia koncelebrowanej przez biskupa Macieja Małygę uroczystości przeniosły się w okolicę lapidarium do Parku Klonowego. Miały one wojskową oprawę.
– 22 tys. oficerów Wojska Polskiego, inteligencji, lekarzy, nauczycieli zostało wymordowanych na rozkaz najwyższego kierownictwa radzieckiego – przypomniał Jan Bronś w swoim przemówieniu. – Od momentu ujawnienia tych faktów toczy się walka o pamięć. Przez lata zabronione było mówienie o tym fakcie. Dopiero po 60 latach władze ZSRR przyznały, że właśnie to państwo stoi za tą zbrodnią. Dzisiaj wspominamy tych, którzy zostali wywiezieni z kraju i wymordowani.
Punktem kulminacyjnym uroczystości było wkopywanie Dębów Pamięci poświęconych tym, którzy zginęli w Katyniu i innych obozach. W tym roku byli to:
Dęby wkopywali uczniowie oleśnickich szkół oraz rodziny zamordowanych, przedstawiciele instytucji i organizacji.
