REKLAMA

Interwencja telewizji Polsat o aferze w Dworze Spalice. Klienci byłego dzierżawcy nie mogą odzyskać pieniędzy [WIDEO]

Red | Red
Interwencja telewizji Polsat o aferze w Dworze Spalice. Klienci byłego dzierżawcy nie mogą odzyskać pieniędzy [WIDEO]
REKLAMA

Telewizja Polsat w programie Interwencja wyemitowała dziś reportaż o kłopotach klientów z byłym dzierżawcą Dworu Spalice.

– Ja zostałam oszukana na 2 tys. zł, to miało być przyjęcie mojego syna, przyjęcie komunijne w tym roku, w maju. Deklarował się pan, że odda mi do 15 stycznia te pieniążki, do tej pory nie zostały wpłacone – mówi pani Anna z Oleśnicy, która jest jedną z kilkudziesięciu osób poszkodowanych przez byłych już dzierżawców Dworku Spalice.

Spółka, która wynajmowała obiekt, została eksmitowana za długi. Byli dzierżawcy pobrali zaliczki na różne imprezy okolicznościowe. Pieniędzy nie zwrócili. – Spółka jest mi winna 2304 zł  – mówi pan Łukasz, który stracił zaliczkę na imprezę urodzinową syna.

To oświadczenie pełnomocnika spółki:

„Spółka zmuszona była odwołać planowane przyjęcia okolicznościowe. Jednak sukcesywnie oddaje swoje zobowiązania. Spółka nigdy nie odwoływała się od odpowiedzialności za zaistniałą sytuację, a wszystkich dotkniętych jej skutkami jeszcze raz serdecznie przeprasza.”

– Sprawa ma dalszy bieg w wyższych organach, o tym wszystkim niestety nie mogę informować ze względu na dobro śledztwa, które trwa. Wszyscy ci ludzie otrzymają zwrot wpłaconych zadatków. Z tym że tylko muszą na tę chwilę poczekać, ponieważ kwota ogólna nie była mała, musimy po prostu te środki uzbierać – zapewnia Bartosz K., właściciel spółki.

Poza klientami, poszkodowanymi są też byli pracownicy spółki, kilkanaście osób personelu nie otrzymało wypłat za listopad. Na listę wierzycieli wpisują się także przedsiębiorcy, którzy współpracowali z byłymi dzierżawcami obiektu.

– Najpierw były to drobne przesunięcia, kilkudniowe, później niestety doszło do tego, że tych pieniędzy nie dostaliśmy w ogóle za listopad. Od lipca zeszłego roku niestety nie były płacone nasze składki zdrowotne. Nie otrzymaliśmy jeszcze świadectw pracy, dodatkowo nie wiemy, jak urząd skarbowy rozliczymy, ponieważ nie otrzymaliśmy też PIT-ów – przyznaje Patrycja Mysiorek.

– My dostarczaliśmy im warzywa i owoce na imprezy przez półtora roku. Urosło zadłużenie do ponad 10 tys. zł. Do tej pory nie zostało to spłacone. W tej chwili sprawa została skierowana do sądu o natychmiastowy nakaz zapłaty – dodaje Artur Kluziak, poszkodowany przedsiębiorca.

– Na tę chwilę prowadzimy postępowanie w kierunku oszustwa, czyli sprawdzamy, czy doszło do wyczerpania znamion przestępstwa oszustwa i na jakiej zasadzie ono polegało. W każdej chwili mogą zgłaszać się osoby, które czują się poszkodowane w tej sprawie i będziemy dołączać te informacje do całości postępowania – informuje Aleksandra Pieprzycka z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.

Zobacz Reportaż Interwencji w telewizji Polsat.

Zobacz nasz materiał o tej sprawie: Zamieszanie wokół Dworu Spalice. Najemcy proszą klientów o kontakt

/źródło: Interwencja Polsat/
Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA