Pomazane auto na parkingu przy ul. Lelewela. Współczuję czyszczenia – mówi nasza czytelniczka
– Współczuję czyszczenia – napisała, przesyłając zdjęcie pojazdu.
Nie wiadomo, kto stoi za tym nieestetycznym „żartem”. Niektórzy mieszkańcy zastanawiają się, czy to efekt nieodpowiedzialnej zabawy w halloweenowy wieczór, czy też celowy akt wandalizmu.
Takie sytuacje przypominają, że nawet pozornie niewinne żarty mogą skończyć się poważnymi kosztami i stratami dla właścicieli pojazdów.
A może być i tak jak pisze jeden z naszych czytelników na grupie OlesnicaInfo.pl: To auto już od tygodnia jeździ po powiecie oleśnickim z drugim autem w kolorze czarnym z pomazanym całym zderzakiem i odbita krwawa ręka z tyłu auta- to zamierzone, halloweenowe ustrojenie. Tydzień temu w niedzielę z Oleśnicy do Twardogóry całą drogę za nimi jechałam. Nie szukajcie aktów wandalizmu tam, gdzie ich nie ma.
Co o tym sądzicie?

