REKLAMA

Przełamanie Team-Plastu ze Śląskiem Wrocław

Bartłomiej Kowalczyk | Bartłomiej Kowalczyk
Przełamanie Team-Plastu ze Śląskiem Wrocław
Ekipa Marcina Stacha, po fatalnym meczu w weekend, następnie udała się do Wrocławia na starcie z miejscowym Śląskiem. Ku uciesze oleśnickich fanów, nasi koszykarze wygrali na trudnym terenie swój pierwszy mecz w tym sezonie pokonując wrocławian 80:65.
REKLAMA

Oleśniczanie zmagający się ze swoimi problemami kadrowymi, dodatkowo musieli w hali przy ulicy Mieszczańskiej radzić sobie bez Karola Wiśniewskiego, który w niedzielę w trakcie meczu rozciął dłoń, trzeba było założyć kilkanaście szwów i ze Śląskiem zagrać nie mógł.

Trzeba natomiast jasno podkreślić, że oleśniccy koszykarze wygrali wszystkie kwarty z drużyną gości i ta wygrana w pełni im się należała.

„Ojcem zwycięstwa” patrząc na statystyki okazał się Tomasz Prostak – autor 29 punktów, 6 asyst, zagrał na wysokim procencie za 2 pkt. (70 procent) oraz trafił 5/9 w rzutach za 3 pkt. Niestety, nie ustrzegł się także 4 strat. Prostak tym samym zrehabilitował się za naprawdę słaby występ przeciwko WKK, gdzie ewidentnie było widać brak zgrania, a także czucia zespołu.

Świetne zawody rozegrał także Kacper Kuta, którego powrót do Oleśnicy bardzo cieszy. Zdobył 21 „oczek” i zebrał 11 piłek.

Solidne wsparcie dał także tercet Michał Zakrzewski – Łukasz Uberna – Szymon Pietrzak – cała wymieniona trójka wspomogła zespół KK Oleśnica, 28 punktami.

– Przystąpiliśmy do spotkania bardzo zmotywowani, bardzo nam zależało, żeby przełamać złą passę, żeby nie podupaść psychicznie. Na szczęście nam się udało, wielka zasługa w tym Tomka i Kacpra, którzy byli naszymi najlepszymi strzelcami w tym meczu i brali ciężar w ważnych chwilach na siebie. Ale wygraliśmy jako drużyna. Każdy z nas się spisał i dołożył coś od siebie, nawet ja w większym wymiarze pomogłem na zbiórce pod nieobecność Karola Wiśniewskiego. Mam nadzieję, że ten mecz uświadomił nam wszystkim jak mamy grać i że wrócimy na stałe, na dobre tory. – nie krył ulgi po meczu kapitan Team-Plastu, Michał Zakrzewski

Drużynie z Oleśnicy, to pierwsze zwycięstwo było potrzebne jak tlen, przede wszystkim pod kątem mentalnym. Tym samym prezes i trener Marcin Stach, musiał także złapać lekki oddech.

Natomiast nasi koszykarze już myślami są przy następnym meczu, a będzie to kolejka numer 6. W hali OKR ATOL, Team-Plast KK Oleśnica, w najbliższą sobotę 18 października będzie podejmował Zastal Zielona Góra i tutaj koniecznie nasi zawodnicy muszą sięgnąć po pełną pulę. Start meczu o godzinie 17.00.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA