Pierwszy mecz Team-Plastu KK Oleśnica przed własną publicznością już w niedzielę
Obie ekipy przystępują do tego pojedynku w zgoła odmiennych nastrojach. Wrocławianie, po trzech starciach mają bilans 2-1, a w minionej kolejce ograli u siebie Kangoo Basket Gorzów 78:68. W zespole WKK najlepiej punktuje po tych trzech grach Szymon Łata, który zdobył 52 punkty łącznie, a Borys Szopa i August Chałupa dzielnie go wspierają zdobywając średnio 10 punktów na mecz. Dodatkowo, jak wiemy z doświadczeń poprzednich sezonów, ekipa z Wrocławia na mecz z oleśnicką drużyną sięgnie zapewne także po koszykarzy z pierwszej drużyny, aby jeszcze wzmocnić swój skład.
Oleśniczanie startują z bilansem trzech porażek, ale w ostatnim starciu mimo że przegranym sprawili nie lada kłopoty wyżej notowanej ekipie z Prudnika. Co także trzeba podkreślić, ekipa KK Oleśnica rozegrała swój najlepszy mecz przeciwko zespołowi z województwa opolskiego w całej historii ich bezpośrednich potyczek, o czym świadczy końcowy wynik sprzed tygodnia 83:76 na korzyść Pogoni. Team-Plast pokazał wolę walki, determinację i przy pełnym składzie mógł się pokusić o historyczną niespodziankę.
W Prudniku świetnie punktowali Łukasz Uberna – 19 punktów, Kacper Kuta – 18, a Karol Wiśniewski do 13 punktów dołożył aż 19 zbiórek, 2 bloki oraz 2 przechwyty! 14 „oczek” zapisał na swoim koncie także Łukasz Horn.
Pierwszy mecz w sezonie przed własną publiką
Dla gospodarzy, niedzielne zawody będą pierwszymi w tym sezonie w hali OKR Atol. – Zagramy z młodym zespołem, który gra szybką koszykówkę, agresywnie broni i ma duże ambicje. Dobrze wiemy jak ten przeciwnik gra i czego możemy się spodziewać. Na pewno się pod to przygotujemy. W końcu wracamy do własnej hali, na pewno nie będziemy chcieli zawieść naszych kibiców i już teraz zapraszamy na mecz – podkreśla Michał Zakrzewski, kapitan KK Oleśnica.
Entuzjazmu z powodu gry przed oleśnickimi kibicami, nie kryje także środkowy Karol Wiśniewski, który obecnie ma na swoim koncie 42 punkty i to drugi, najlepszy wynik w drużynie. – Nie możemy się doczekać powrotu na halę Atol, bardzo się cieszymy, że nareszcie będziemy mieli możliwość grać przed najlepszymi kibicami w lidze. Szkoda, że przystępujemy do tego meczu z bilansem 0-3, ale głęboko wierzę, że w niedzielę wrócimy na właściwe tory – podsumowuje Wiśniewski.
Co szalenie istotne, najprawdopodobniej w zespole Team-Plastu, powinien w niedzielę zadebiutować Tomasz Prostak, z którymi oleśniccy fani wiążą olbrzymie nadzieje. Wrocławski zespół przystąpi do niedzielnego meczu zajmując obecnie 5. miejsce w tabeli, a koszykarze Marcina Stacha z miejsca numer 14.