REKLAMA

Sztuka na okrągło. Mural OFCA ozdobi słup przy Młynarskiej

KK | KK
Sztuka na okrągło. Mural OFCA ozdobi słup przy Młynarskiej
Marcin Mrowicki pracuje przy kolejny muralu zapowiadającym oleśnicki festiwal. FOT. GRZEGORZ KIJAKOWSKI
Na słupie przy ulicy Młynarskiej w Oleśnicy powstaje kolejny mural związany z nadchodzącym Oleśnickim Festiwalem Cyrkowo-Artystycznym. A mural, jak co roku, ma być jego efektowną zapowiedzią i pamiątką po nim.
REKLAMA

Autorem tegorocznego dzieła jest oleśnicki artysta Marcin Mrowicki, który pracę nad malowidłem rozpoczął w ubiegłym tygodniu i zakończy ją tuż przed startem festiwalu. W rozmowie z OlesnicaInfo.pl przyznaje, że bardzo ceni sobie udział w festiwalu – zarówno jako artysta, jak i mieszkaniec Oleśnicy.

– Lubię pracę na rzecz tego festiwalu i miasta. OFCA to świetna inicjatywa, która zmienia przestrzeń miejską i angażuje ludzi – mówi Mrowicki.

Choć tym razem mural nie powstaje na klasycznej ścianie budynku, ale na słupie, artysta nie ma mniej pracy. Wręcz przeciwnie – kolumna ma 4 metry wysokości i 7 metrów obwodu, co daje spory obszar do malowania. Do tego dochodzi trudność związana z krzywizną powierzchni – projekt trzeba odpowiednio „złamać” i rozplanować, by zachował proporcje i czytelność z każdej strony.

Co więcej, mural składa się z dwóch projektów graficznych, które Mrowicki przenosi na słup. Ich autorką jest Aleksandra Abramik – artystka znana już z projektowania plakatów OFCA, a także wcześniejszego muralu na budynku starego młyna w Oleśnicy.

Marcin Mrowicki przyznaje, że największe emocje towarzyszą mu przy muralach, które sam projektuje – jak choćby ten przy ulicy 3 Maja. Jednak również przy obecnej realizacji stara się, by efekt końcowy był czymś więcej niż tylko tłem – mural ma przyciągać uwagę, zapowiadać wydarzenie i wpisywać się w artystyczny charakter miasta.

Nowe dzieło na Młynarskiej już teraz budzi zainteresowanie przechodniów, a po ukończeniu stanie się integralną częścią miejskiej scenografii OFCA. Oleśnica znów pokaże, że ma nie tylko kolorowe ściany, ale i duszę pełną sztuki.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA