REKLAMA

Był pomysł, by uczniowie wsparli nauczycieli. Spalił na panewce

Red | Red
Był pomysł, by uczniowie wsparli nauczycieli. Spalił na panewce
REKLAMA

Rozpoczął się drugi dzień egzaminów gimnazjalnych. Chętni uczniowie trzecich klas gimnazjum Szkoły Podstawowej nr 3 mieli dziś zamanifestować swoją solidarność ze strajkującymi nauczycielami. Ale inicjatorom pomysłu nie udało się wcielić go w życie.

Przed rozpoczęciem egzaminu uczniowie mieli otrzymać żółte okrągłe kółka samoprzylepne – symbol nauczycielskiego strajku. To inicjatywa grupy rodziców uczniów kończących w tym roku naukę w trójce. Wczoraj wśród nich krążył SMS następującej treści:

„W związku ze strajkiem pokażmy naszym nauczycielom, że jesteśmy z nimi. W dniu jutrzejszym, przed egzaminem młodzież będzie miała rozdawane żółte kółka samoprzylepne (symbol strajku nauczycielskiego) w celu przyklejenia ich na klapy ubrania na czas trwania egzaminów – na znak solidarności. Jeśli jesteście Państwo przeciwni, macie inne zdanie, oczywiście zrozumiemy to i uszanujemy. A pozostałych prosimy o przyłączenie się do akcji. Naklejki będą rozdawane uczniom naszej szkoły”.

Kiedy dzisiaj ok. godziny 8.30 pojawiliśmy się w SP 3 okazało się, że akcji…nie będzie. – Jestem zawiedziona – mówi nam jedna z mam-inicjatorek. – Usłyszałam, że nie powinniśmy mieszać dzieci do strajku, że stawiamy uczniów w niekomfortowej sytuacji, że może nie wszyscy będą chcieli umieścić naklejki na ubraniu. A przecież od początku było wiadomo, że nikt nikogo nie chciał do tego zmuszać. Jest mi przykro, bo trzymamy stronę nauczycieli, jesteśmy w nimi – my i nasze dzieci – i chcieliśmy to zamanifestować.

Co na to szkoła?

Grażyna Dłubakowska z Zespołu Oświaty Samorządowej przyznaje, że wczoraj otrzymała telefon od jednego z rodziców w tej sprawie.- Zapytał o akcję, o której ja nic wtedy jeszcze nie wiedziałam. Poprosiłam o wyjaśnienie panią dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 i usłyszałam, że ani dyrekcja, ani nauczyciele nic z tą akcją nie mają wspólnego – mówi szefowa miejskiej oświaty.

Dyrektor trójki przyznaje, że zasugerowała, by podczas egzaminu akcji nie przeprowadzać. – Nie chcemy stawiać uczniów w niekomfortowej sytuacji – mówi OleśnicaInfo.pl Wioletta Bilińska. – Jeśli uczniowie chcą manifestować solidarność ze strajkującymi nauczycielami, to proszę, by te działania podejmować po egzaminach.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA