Kiedy może ruszyć budowa nowej miejskiej przychodni? Tego nie wiadomo
Do bardzo gorącego tematu z kampanii wyborczej wrócił niedawno radny PiS Dawid Jankowski. O co chodzi? O budowę miejskiej przychodni. Czy powstanie, kiedy i gdzie? Będziecie zaskoczeni.
Przypomnijmy, że podczas wiosennej kampanii wyborczej temat budowy przychodni zdrowia budził ogromne emocje. I wśród kandydatów, i wśród mieszkańców. Zdania na ten temat są wprawdzie podzielone, ale większość oleśniczan wydaje się uważać, że nowy obiekt powinien powstać.
Gdzie? To już temat na odrębne rozważania, choć i on budził w kampanii ogromne emocje, bo mówiło się wciąż o lokalizacji przychodni przy ul. Spacerowej, przy budynku szpitala (to wydaje się już raczej niemożliwe, bo powiat część tych terenów wystawił na sprzedaż, a pozostałe są trzymane na wypadek budowy nowego skrzydła do szpitala) i w budynku obecnego dworca autobusowego. Wprawdzie nie jest on własnością miasta, ale obecny burmistrz, a wówczas kandydat na burmistrza Oleśnicy zachwalał to miejsce. – Funkcja dworca autobusowego zostanie zachowana z małą gastronomią, sklepami i punktem informacji turystycznej – informował Adam Horbacz. – Część budynku zostanie przeznaczona wyłącznie na przychodnię z odrębnym wejściem, windą i bezpieczną przestrzenią dla pacjentów – mówił.
Ta koncepcja jest niemożliwa do realizacji, bo spółka, która jest właścicielem dworca nie odda go samorządowi – to po pierwsze. A po drugie – oleśniczanie oczekują dworca autobusowego z prawdziwego zdarzenia i to na tym powinny się skupić działania władz miasta, jeśli chodzi o tę lokalizację.
W kampanii wyborczej o opinię na ten temat zapytaliśmy naszych Czytelników. Zdania były mocno podzielone. Pierwotna lokalizacja – przy ul. Spacerowej – zyskała niewielkie poparcie. Pozostałe głosy rozbiły się między Przystankiem Zdrowie, a lokalizacją za szpitalem.
Czy przychodnia w ogóle powstanie?
Po wyborach stawiane jest inne pytanie. Czy przychodnia w ogóle powstanie? Temat wywołał radny Dawid Jankowski z PiS i to w odpowiedzi udzielonej radnemu przez ratusz czytamy:
– Inwestycja związana z budową przychodni przy ul. Spacerowej (zgodnie z opracowanym Programem Funkcjonalno-Użytkowym) wymaga zabezpieczenia w budżecie znacznych środków finansowych, którymi miasto obecnie nie dysponuje – pisze z upoważnienia burmistrza naczelnik Robert Kropielnicki.
– Jednocześnie zapewniamy, że w trosce o dobro mieszkańców cały czas staramy się o pozyskanie środków – zapewnia naczelnik wydziału inwestycji i budownictwa. – Inwestycja ruszy, kiedy uda nam się pozyskać środki z zewnątrz. W związku z tym nie jesteśmy w stanie określić terminu rozpoczęcia tej inwestycji.
Czyli czekamy. Być może do wzięcia będą pieniądze z KPO. Jeśli miastu uda się po nie sięgnąć powróci kolejny temat – lokalizacja. Terenu przy ul. Spacerowej mieszkańcy nie akceptują, a jak czytamy w odpowiedzi powyżej to ona, w dalszym ciągu, jest w grze.
zdjęcie ilustracyjne