Postawił na szeroko pojętą kosmetykę samochodową i robi to, co lubi. „Każde auto wymaga takiej samej uwagi i pielęgnacji”

JD CarClinic to studio kosmetyki samochodowej, które istnieje na mapie Oleśnicy od 2020 roku.
– Motoryzacyjnego bakcyla złapałem już jako dziecko, pomagając rodzicom posprzątać auto – wspomina z uśmiechem Jakub Dłubakowski, właściciel JD CarClinic. – Później podczas studiów dorabiałem sobie na myjni i pomimo że „zwykła myjnia ręczna” ma niewiele wspólnego z autodetailingiem, to dała mi podstawy do tego, by stwierdzić, jak to wygląda od strony zaplecza technicznego czy prawnego. Później było kilka innych działalności, takich jak chociażby budowlanka, ale wiedziałem, że to nie dla mnie. Finalnie zapadła decyzja, aby postawić wszystko na jedną kartę i założyć nową działalność ukierunkowaną właśnie w stronę szeroko pojętej kosmetyki samochodowej i w końcu robić to, co lubię – mówi.
Najpierw był zwykły blaszany garaż, postawiony na czas budowy pełnoprawnego studia kosmetyki samochodowej. Teraz pan Jakub pracuje w nowoczesnym wnętrzu przy ul. Przyjaznej 12 w Nieciszowie. – Samochody od zawsze mnie „kręciły”, a ten rodzaj pracy pozwala obcować z autami każdej klasy – opowiada pan Jakub. – Auta nowe premium, używane ze średniej półki czy te starsze ode mnie – nie ma to znaczenia. One wszystkie wymagają takiej samej uwagi i pielęgnacji i jeżeli tylko ich właściciele chcą o nie zadbać troszkę bardziej to szukają specjalistów z dziedziny autodetailingu.
Co to jest autodetailing?
– Ciężko po krótce odpowiedzieć, ale gdybym miał zmieścić się w kilku
zdaniach, to mogę powiedzieć, że autodetailing to dbanie o auta klientów na najwyższym poziomie – wyjaśnia właściciel JD CarClinic. – To stosowanie środków odpowiednio dobranych do materiałów na których będziemy pracować tak, aby praca była bezpieczna i przyniosła oczekiwane rezultaty. Jakie usługi można znaleźć w ofercie takiego studia autodetailingu? To na przykład zaawansowane polerowanie lakieru, aplikacje powłok ochronnych czy kompleksowe odświeżanie wnętrz.- Osobiście poszedłem w stronę właśnie zaawansowanych korekt lakieru i jego późniejsze zabezpieczenie – mówi Jakub Dłubakowski. – Przywracanie blasku lakierom 10-15-20- letnim to coś, co sprawia że ta praca mi się podoba. Każdy lakier to osobna historia, która wymaga innego podejścia, aby efekt końcowy
powalał na kolana. Moim zdaniem, 90% efektu to odpowiednio przeprowadzona korekta (polerowanie), które może trwać nawet 4 dni. Pozostałe 10% to aplikacja wosku, powłoki czy folii ochronnej.
– W dużym skrócie, forma ochrony lakieru uzależniona jest od tego, jak właściciel będzie dalej dbał o auto po mojej usłudze – podkreśla pan Jakub. – Każdej wycenie towarzyszy mini wywiad, aby wybadać właściciela i jego nawyki. Nie chodzi mi o „odbębnienie” najdroższego pakietu i koniec. Staram się raczej doradzić co będzie dobre dla danej osoby. Przykład sprzed kliku dni, kiedy jeden z klientów chciał oddać auto na przygotowanie do sprzedaży. W głowie właściciela było super polerowanie lakieru, pranie wszystkiego co się da, mycie silnika itd., bo przecież auto musi wywołać efekt „wow”na zdjęciach. Po krótkiej rozmowie i dwudniowej usłudze właściciel był zachwycony z dwóch powodów – opowiada. – Po pierwsze auto wyglądało na 10 lat młodsze, a po drugie finalna cena była połowę mniejsza niż gotów był zapłacić według swojej wizji.
Zdroworozsądkowo dobieram usługi
Jakub Dłubakowski podkreśla, że jego głównym założeniem jest uczciwe podejście do klienta i jego auta. – Dobieranie usług zdroworozsądkowo, tak aby klienci chcieli wracać z kolejnymi autami – mówi. – Aby czuli, że dostali więcej niż zakładali, za mniej niż myśleli. I chyba ta wizja się sprawdza, ponieważ mam masę klientów, którzy wracają z kolejnymi autami lub polecają moje usługi rodzinie czy znajomym. Są też tacy, którzy z
klientów stali się kolegami, bo mamy wspólną pasję – auta.
– Kierując się tą zasadą już na początku rozpocząłem starania o akredytację na powłoki ochronne – mówi Jakub Dłubakowski. – Dzięki temu jako jedyny w okolicy mam możliwość aplikowania powłok, których nie kupimy na znanych portalach, a które poparte są pisemną gwarancją. Podobnie było z foliami ochronnymi. Starałem się znaleźć taką firmę, z którą to ja chcę współpracować i dzięki której klient będzie przekonany, że ma produkt klasy premium, poparty wcześniej odpowiednim doradztwem i późniejszym wsparciem po wykonaniu usługi.
KONTAKT Z JD CARCLINIC – KLIKNIJ