REKLAMA

Nie tylko „Casablanca”. Wakacje w Maroko śladami dzieł filmowych

Materiał promocyjny | Materiał promocyjny
Nie tylko „Casablanca”. Wakacje w Maroko śladami dzieł filmowych
OUARZAZATE, MOROCCO - 15-10-2022 Ouarzazate Atlas Film Studios in Morocco. Moroccan Atlas Studios is one of the largest movie studios in the world.
REKLAMA

Prawda jest taka, że Maroko przyciąga nie tylko spragnionych afrykańskich klimatów turystów. Od wielu już lat ten przepiękny kraj obrali sobie za wdzięczny temat filmowcy z całego świata. Nie może być w tym żadnego przypadku. Olśniewające plenery marokańskich gór i pustyni, historyczne miasta, to wszystko aż prosi się o ustawienie kamery i okrzyk „akcja!”. Poniższy artykuł to pewnego rodzaju zachęta by odwiedzić w Maroku wszystkie te okolice, w których kręcono wielkie dzieła filmowe. Przy okazji zaglądamy przez okno do lokalnego studia filmowego w Ouarzazate, odwiedzamy również Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Marrakeszu. 

Tutaj kręcono najpopularniejsze filmy świata!

I od razu pewnego rodzaju rozczarowanie! Niestety, ale żadnej sceny ze słynnego filmu „Casablanca” nie kręcono w prawdziwym mieście na zachodzie Maroka na tak niesamowitym kontynecie jakim jest Afryka. Tak, musieliśmy to napisać. Marokańskie ulice, które widzisz w kinie czy na ekranie telewizora, a po których przechadzał się Humphrey Bogart, stworzono od podstaw w hollywoodzkim studiu. Na szczęście, fani amerykańskiego filmu mają okazję poczuć się jak przysłowiowe „ryby w wodzie” także w prawdziwej Casablance. Jest tutaj bowiem przytulna kafejka o nazwie „Rick’s Cafe”, zaaranżowana na wzór filmowej restauracji. Lokal został założony przez Kathy Kriger, byłą amerykańską dyplomatkę w Maroku.

No dobrze, ale przejdźmy do faktycznych plenerów filmowych. W 1988 roku Martin Scorsese wykorzystał zręcznie biblijną scenerię Maroka w swoim słynnym (i zarazem niesławnym) filmie „Ostatnie kuszenie Chrystusa”. Obraz kręcono w kilku miejscach: ufortyfikowanej osadzie Ajt Bin Haddu z XVI wieku, mieście Marrakesz, a także w górach Atlas. Wszystkie te lokacje są godne odwiedzenia i zwiedzenia. Szczególnie pierwsza z nich została szczególnie pokochana przez filmowców. Jeszcze wcześniej powstało tutaj kilka scen znanego obrazu „Klejnot Nilu” (1985). W Ajt Bin Haddu, wyjątkowo malowniczej osadzie położonej na wzgórzu tuż nad porośniętymi palmowym gajem brzegami rzeki Warzazat. kręcono także oskarowego „Gladiatora„ (2000). To tutaj powstało fikcyjne miasteczko Yunkai z kultowego serialu „Gra o Tron”. Ekipa tego serialu gościła też wśród pustynnych pejzaży Kasbahów, gdzie wykreowano wyimaginowane królestwa Westeros. 

Słynne marokańskie studia filmowe  

A jeżeli chcesz, drogi turysto, jeszcze bardziej zgłębić tajniki kręcenia filmów w Maroku to koniecznie wybierz się na zwiedzanie dwóch studiów. Mowa tutaj przede wszystkim o Studiu CLA w Ouarzazate, na samym skraju pustyni Sahara. To prawdziwe pustynne miasteczko filmowe. Dom starożytnych Berberów widział tutaj wiele ekip filmowców z całego świata, a wkraczając do studia przeniesiesz się do krainy X Muzy. W halach produkcyjnych znajdują się nadal gotowe plany wykorzystane przy kręceniu wielu filmów, a na zewnątrz oszałamia szczegółowa rekonstrukcja średniowiecznej Jerozolimy.   

Jeżeli wyjedziesz z Ouarzazate w kierunku Marrakeszu, na pewno natkniesz się na Atlas Studio. Można tutaj podziwiać kilka planów filmowych do obrazów takich jak „Gladiator”, „Asterix misja Kleopatra”, „Królestwo Niebieskie” czy wreszcie „Ben-Hur”… 

Ouarzazate Atlas Film studios in Morocco. Moroccan Atlas Studios is one of the largest movie studios in the world.

Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Marrakeszu

To bardzo ważna pozycja w corocznym kalendarzu wydarzeń kulturalnych Maroka. Jeżeli będziesz w okolicy Marrakeszu na przełomie października i listopada (swoją drogą to idealna pora na wakacje w Maroko), grzechem byłoby nie przeżyć tego wydarzenia. W rok u2023 Polska byłą tutaj specjalnym gościem honorowym i pokazano tutaj 10 naszych produkcji, w tym nominowany do Oskara film „Sukienka”. 

Festiwal został powołany do życia w roku 2001 edyktem Króla Mohammeda VI i do dzisiaj przyciąga znakomitości świata filmu z całego świata, ale i widzów. Szczególną popularnością cieszy się konkurs pod nazwa „Cinecoles”, w którym nagradzane są najlepsze filmy krótkometrażowe zrealizowane przez studentów uczelni filmowych. Świetny pomysł na promocję kina marokańskiego wśród turystów.  

Wakacje w Maroko na filmowo? 

Dlaczego nie? Jest to z pewnością ciekawy sposób na zaplanowanie sobie pobytu w tym gorącym, afrykańskim kraju. Z jednej strony można zwiedzić naprawdę fantastyczne plenery górskie i pustynne, z drugiej można edukować się w zakresie kinematografii Maroka. A obcowanie z miejscową kulturą, ludźmi i obyczajami to tylko atrakcja dodana. Warto!   

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA