Trzecia Droga rozpoczyna kampanię wyborczą: Chcemy wprowadzić świeżość do lokalnej polityki
Dzisiaj w oleśnickim amfiteatrze nad stawami odbyła się konferencja prasowa działaczy Trzeciej Drogi.
Spotkanie prowadził Bartłomiej Łysakowski, przedstawiciel partii Szymona Hołowni w powiecie oleśnickim. – Dziś chcemy ogłosić start Trzeciej Drogi w wyborach do samorządu – powiedział Łysakowski, któremu towarzyszyli Łukasz Kuźmicz z PSL (kandydat na burmistrza Sycowa) oraz Mirosław Płaczkowski ze stowarzyszenia Polska 2050 (kandydat na burmistrza Oleśnicy). – Na naszych listach będą społecznicy, ekolodzy, aktywiści, ale też menadżerowie, samorządowcy, nauczyciele – mówił. Naszym celem jest wprowadzenie do lokalnej polityki nowych osób, uczciwych i kompetentnych, nieuwikłanych w żadne układy ani relacje. Chcemy budować wspólnotę.
Mirosław Płaczkowski przyznał, że na listach Trzeciej Drogi mieszkańcy nie znajdą tzw. zawodowych samorządowców. – Będzie za to świeżość i jakość, bez powiązań i lokalnych układów – powiedział kandydat na burmistrza Oleśnicy. – Chciałbym, aby mieszkańcy nie musieli walczyć z urzędnikami. Chciałbym, aby to urzędnicy pierwsi wychodzili z pomocną dłonią do mieszkańców. Chciałbym, aby słowo „nie da się”, czy „niemożliwe” było jak najrzadziej słyszane w oleśnickim urzędzie.
Płaczkowski mówił też o zrównoważonym rozwoju, współpracy między samorządami i konsultacjach społecznych, które „nie byłyby fikcją”. – Chciałbym, aby Oleśnica była miastem, gdzie utrzymuje się wysoką jakość życia przy wzajemnej współpracy na sali obrad Rady Miejskiej oraz zgodnej kooperacji miasta i gmin powiatu oleśnickiego.
Głos zabrał także Łukasz Kuźmicz, kandydat na burmistrza Sycowa.
– Chcemy zaproponować głosowanie na Trzecią Drogę na poziomach Sejmiku, powiatu oraz gmin – powiedział Kuźmicz, dodając, że Trzecia Droga jest obecnie na etapie budowa list kandydatów.
Program Trzeciej Drogi mamy poznać w najbliższym czasie.
