REKLAMA

Trójka Kamberskiego daje zwycięstwo ekipie KK! Wielkie emocje w Kątach Wrocławskich

Bartłomiej Kowalczyk | Bartłomiej Kowalczyk
Trójka Kamberskiego daje zwycięstwo ekipie KK! Wielkie emocje w Kątach Wrocławskich
REKLAMA

Po 3 porażkach z rzędu koszykarze Team-Plastu wygrywają na szalenie trudnym terenie w Kątach Wrocławskich z Maximusem 77:74 i tym samym zapisują na swoim koncie 4 zwycięstwo w sezonie w 8. kolejce 2.ligi koszykarzy grupy D.

Oleśniczanie przystępowali do meczu bez kontuzjowanego kapitana Michała Zakrzewskiego, ale już z Dawidem Piaseckim, który był gotowy do gry.

Od początku meczu oleśniccy koszykarze grali bardzo zespołowo i to się opłaciło, ponieważ wygrali pierwszą kwartę 23:17. Druga padła nieznacznie łupem gospodarzy 16:13. Warto także odnotować, że w końcu zawodnicy Stacha trafiali ważne trójki – zwłaszcza Łukasz Horn i Michał Kamberski.

Trzecia i czwarta odsłona to już gra na wymianę ciosów, ale to wciąż w lepszej sytuacji byli goście. W końcówce nasza drużyna prowadziła już sensacyjnie 74:68 i wydawało się, że w końcu „dowiozą” wynik z silniejszym rywalem. Ale potem znów nastąpił zastój i to Maximus odrabiał straty, i zrobiło się na kilkanaście sekund przed końcem 74:74.

Trzeba przyznać, że mocno pachniało dogrywką, ale tym razem doświadczeniem błysnął Bartłomiej Rodak, który markując penetrację pod kosz, skupił na sobie uwagę obrońców, wypatrzył na skrzydle Michała Kamberskiego, który wytrzymał „ciężar „tego rzutu i trafił za 3 punkty dając niesamowicie ważne zwycięstwo oleśniczanom! „Kamber” w tym meczu zagrał fantastycznie na dystansie trafiając 5/10 za 3 punkty, będąc najlepszym strzelcem Team-Plastu z dorobkiem 17 „oczek” i 3 asyst.

Solidne wsparcie na bardzo dobrej, statystycznej linijce dał wracający po kontuzji Dawid Piasecki – 13 punktów, 10 zbiórek i 4 asysty.
Dodatkowo duet Łukasz Horn i Mateusz Groń razem zdobył 25 punktów, a ten pierwszy trafił także ważne 3 trójki. Tym samym aż 4 graczy z Oleśnicy zanotowało podwójne zdobycze punktowe, a i Rodak był blisko – 9 punktów, 4 zbiórki i 4 asysty w tym ta kluczowa na wagę decydującego podania tych zawodów.
W tym spotkaniu znów potwierdziło się, że zawodnicy Team-Plastu o wiele lepiej motywują się na silniejszych rywali, ale też pewnie wiedzieli, że kolejna porażka może mocno uszkodzić ich morale.

-Lepszej reakcji zespołu na środowy blamaż naprawdę nie mogłem sobie wymarzyć! Chłopaki podeszli pełni zaangażowania, z wiarą, walczyli o każdy centymetr parkietu. I to wszystko na bardzo trudnym terenie jakim są Kąty Wrocławskie, zespół posiadający w składzie zawodników z występami w 1. lidze. Zagraliśmy też inaczej taktycznie, ciesze się, że wrócił Dawid Piasecki, bo dał pozytywny impuls. Niemniej jednak mecz toczył się kosza za kosz, ale ciesze się, że moi zawodnicy udźwignęli ten ciężar gry na wyjeździe i ostatnim rzutem zapewnił nam zwycięstwo Michał Kamberski – skomentował z ulgą trener KK Marcin Stach.

Najbliższa okazja, aby przekonać się czy to zwycięstwo okaże się początkiem udanej serii już 12 listopada. Do Oleśnicy przyjedzie BC Swiss Krono Żary. Start meczu o godzinie 18.00.


Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA