Marek Laryś trzymał kciuki za film Pawła Pawlikowskiego „Zimna Wojna”
REKLAMA
Dlaczego? Jeśli jeszcze nie wiecie przeczytajcie!
– Noc pełna emocji i wrażeń. Trzy nominacje do Oscara. „Zimna wojna” przegrała z filmem Alfonso Cuarona „Roma”. Ale piękne chwile spędzone na planie filmowym w towarzystwie m.in. Joanny Kulig pozostaną w mej pamięci – napisał Marek Laryś. Nauczyciel z Sycowa od kilku lat statystuje w produkcjach filmowych. Pojawia się też bardzo często w nowelach paradokumentalnych.
/fot. archiwum prywatne Marka Larysia/

REKLAMA
REKLAMA