Seria Holaka i derby na remis, przełamanie Pogoni Syców i zatrzymana Widawa Bierutów
W ten weekend nasi ligowcy z A-klasy rozegrali 21. serię gier. Grała też Wiwa Goszcz i Zenit Międzybórz.
W ten weekend swoje pierwsze zwycięstwo od 1 maja zanotowali zawodnicy Pogoni Syców. W 21. kolejce A-klasy pokonali u siebie Burzę Bystrzycę 3:1. Na listę strzelców wpisali się Radosław Gałka, Bartosz Jordan i Paweł Jankiewcz (efektowny strzał przewrotką!). Po tym zwycięstwie sycowianie zajmują 7. miejsce w tabeli.
Pogoń Syców – Burza Bystrzyca 3:1
Bramki dla Pogoni: Gałka, Jordan, Jankiewicz
Pogoń Syców: Sebastian Janicki – Łukasz Balcer, Piotr Górny, Paweł Jankiewicz, Filip Kaśkos – Wojciech Dryka, Radosław Gałka, Witold Poręba – Mateusz Dembny, Wojciech Traler, Bartosz Jordan. Zmiany: Maciej Dembny, Przemysław Nowacki, Jan Niwa, Michał Baszak, Marcin Garbiec, Łukasz Burzyński (DEBIUT!)
W następnej kolejce, 29 maja o godz. 15: Długołęka 2000 – Pogoń Syców.
Trwa fantastyczna seria Adriana Holaka! Na siedem minut przed końcem meczu napastnik Dębu Dobroszyce uratował punkt w derbowym starciu z Lotnikiem Twardogóra. To już 7 gol z rzędu dla skutecznego snajpera dobroszyczan. Mecz zakończył się wynikiem 1:1, a bramkę dla gospodarzy zdobył Maliga.
Lotnik Twardogóra – Dąb Dobroszyce 1:1
Bramki: Maliga, Holak.
Dąb Dobroszyce: Zalewski K. – Mazur (70′ Jednoróg), Surma, Burzyński, Koksztys, Raczkowski (55′ Zięba E.), Jachowicz, Majchrzyk, Łoboda (65′ Płuciennik), Holak, Karkulowski (45′ Łacny M.).
W następnej kolejce, 29 maja, o godz. 15.00: Dąb Dobroszyce – KS Brochów. 30 maja o godzinie 17.00: Czarni II Jelcz Laskowice – Lotnik Twardogóra.
Aż 7 bramek „przyjęli” gracze Widawy Stradomii we Wrocławiu w spotkaniu z miejscową Spartą. Stać ich było tylko na honorowe trafienie i ponownie z placu gry zeszli pokonani. Tym razem 7:1.
Sparta Wrocław – Widawa Stradomia 7:1
Po raz pierwszy od 11. kolejki swojego meczu nie wygrała Widawa Bierutów. Lider wybrał się w minioną sobotę do drugiej w tabeli Polonii Wrocław i musiał uznać wyższość rywala. W pierwszej odsłonie gospodarze wyszli bardzo agresywnie, widać było, że grają o wszystko. Niestety, w tym meczu kiepską dyspozycją wykazali się sędziowie – najpierw nie uznali prawidłowego gola dla Widawy, potem boczny pokazał pozycję spaloną przy sytuacji sam na sam Sebastiana Rachwała. W końcu nie gwizdnął ewidentnego karnego na wycinanym w szesnastce Marcinie Walendziku! O ile w pierwszych 45-minutach to bierutowianie nadawali ton, to druga połowa należała już do ekipy z Wrocławia, która wbiła Widawie dwie bramki i wygrała mecz 2:0. No, cóż gdyby nie sędziowie…
– Fakt, sędziowie ostatnio nam nie pomagają, ale do końca sezonu mamy jeszcze 6 kolejek i przyda nam się kubeł zimnej wody – przyznał po spotkaniu Sebastian Rachwał, snajper z Bierutowa.
Polonia Wrocław – Widawa Bierutów 2:0
Widawa Bierutów: Patryk Golimowski, Mateusz Świątek, Sebastian Ćwiek, Mateusz Fenik, Krzysztof Skura, Daniel Magiera, Łukasz Szczypkowski, Brajan Pluta, Marcin Walendzik, Krzysztof Bezak, Sebastian Rachwał. Zmiany: Daniel Chirowski, Dawid Chirowski, Maciek Gajewski, Mateusz Matuszak, Maciej Czyż, Szymon Wiącek.
W następnej kolejce, 30 maja, godz. 15.00: Widawa Bierutów – Polonia Miłoszyce
Pogoń pauzowała, Zenit dostał lanie, a Wiwa remisuje z Polonią
W ten weekend, w lidze okręgowej, pauzowała natomiast Pogoń Oleśnica. Nie potknęli się natomiast przeciwnicy zespołu Marcina Jurasika. Barycz Sułów wygrał aż 9:0 ze Strzelinianką Strzelin, a WKS Wierzbice w Międzyborzu ograł Zenit 4:0. Wiwa Goszcz zremisowała na wyjeździe w Środzie Śląskiej 0:0.
W następnej kolejce, 29 maja, godz. 17.00: Energetyk Siechnice – Pogoń Oleśnica, Kolektyw Radwanice – Zenit Międzybórz, Wiwa Goszcz – Orzeł Marszowice.