Lockdown to ostateczność. Możliwe są jednak inne obostrzenia
Zdaniem Jarosława Gowina rząd chce zapobiec kolejnemu zamknięciu gospodarki, ale musimy być przygotowani na kolejne obostrzenia.
– Zamknięcie gospodarki na miesiąc kosztowałoby nas wszystkich blisko 100 mld zł – mówił na antenie TVP1 Jarosław Gowin, wicepremier oraz minister rozwoju, pracy i technologii. Zapewnił, że rząd chce uniknąć zamrożenia gospodarki, czy wprowadzania zakazu przemieszczania się, ale decyzje wymagają odpowiedzialności wszystkich obywateli. Gowin dodał, że zamknięcie gospodarki nastąpi tylko, jeśli wszystkie inne środki się wyczerpią. Podkreślił jednak, że możemy spodziewać się kolejnych obostrzeń – pisze portal money.pl.
– Najwięcej zakażeń powstaje w kontaktach domowych. Należy spodziewać się jeszcze bardziej drastycznego ograniczenia kontaktów międzyludzkich i towarzyskich – zapowiada wicepremier. – Ewentualne zamknięcie gospodarki to rozwiązanie, po które sięgniemy na samym końcu, jak już nic innego nie będzie działać – zapewnił podkreślając, że „krzywa wzrostu wydaje się wypłaszczać w ostatnich dniach”, co jego zdaniem jest optymistyczną zapowiedzią.