Kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski w Sycowie: w tę niedzielę albo nigdy [ZDJĘCIA, WIDEO]
Kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski spotkał się dzisiaj rano pod szpitalem w Sycowie z dziennikarzami. W ten sposób rozpoczął ostatni dzień kampanii wyborczej.
Trzaskowski odniósł się m.in. do sytuacji sycowskiego szpitala. – Jest on przykładem tego, w jakiej sytuacji znajduje się polska służba zdrowia – mówił. – Tutaj także władza PiS obiecywała, że ochroni szpital w Sycowie, że uratuje wszystkie oddziały. A mamy kolejny przykład szpitala, który się zwija. Tak wygląda wiarygodność rządzących. Likwidują wiele powiatowych szpitali, likwidują połączenia komunikacyjne. Tak wygląda prawdziwe wsparcie dla powiatów.
Prezydent Warszawy komentował też wczorajsze wypowiedzi prezesa PiS-u. – Na ostatniej prostej widać, że Jarosław Kaczyński włącza się do kampanii i pokazuje, że nadal chce dzielić Polaków. Znów mówił, że są tacy, którzy mają polska duszę i tacy, którzy jej nie mają. Wczoraj Kaczyński ujawnił też swoje kolejne plany. A więc znów atak na samorządy, na wolne media, na prawa kobiet.
Widać było, że Jarosław Kaczyński nie mógł się nie podzielić swoją wizją i widać było, że nie wybaczy, gdy Andrzej Duda nie wygra tych wyborów – mówił, zapewniając, że on sam chce Polski równej dla wszystkich.
– Przede wszystkim Polski demokratycznej i o tym są te wybory – powiedział. – Przed nami decyzja nie tylko o tym, by był niezależny prezydent patrzący zdemoralizowanej władzy na ręce. Podejmujemy decyzję, czy będzie trwał plan Kaczyńskiego i czy będzie realizowany jego plan.

















