REKLAMA

Szpital wraca do działalności sprzed pandemii koronawirusa. Jak działają poszczególne oddziały?

KK | KK
Szpital wraca do działalności sprzed pandemii koronawirusa. Jak działają poszczególne oddziały?
REKLAMA

Dyrektor Krzysztof Wywrot i szefowa placówki ds. medycznych Gizela Jagielska zdali dzisiaj radnym sprawozdanie z sytuacji Powiatowego Zespołu Szpitali w Oleśnicy.

Milion złotych – tyle szpital wydał na walkę z pandemią. – Opinia wygłoszona tutaj, a dotycząca szpitala i mnie jest krzywdząca – stwierdził dyrektor, nawiązując do wcześniejszej wypowiedzi radnego Piotra Karaska. Wywrot poinformował o sytuacji finansowej placówki i działaniach, które spoczęły na szpitalu podczas pandemii.

-Sytuacja epidemiologiczna wymagała od nas decyzji, które trzeba było podejmować z godziny na godzinę – podkreślała wicedyrektor Gizela Jagielska. – Obecnie wróciliśmy do sytuacji wyjściowej. Oddział pediatryczny mógł wrócić na parter, choć część łóżek nadal pełni funkcję obserwatorium. Na pierwszym piętrze funkcjonuje interna, obecnie nieczynna, bo tydzień temu trafiła do nas pacjentka z testem ujemnym, u której ponowne badanie wykazało obecność koronawirusa. Do niedzieli oddział nie przyjmuje pacjentów zewnętrznych. Na 3 piętrze są 24 łóżka dla chirurgii oraz pacjentki ginekologiczne oczekujące na operacje. Przeniesienie części ginekologii wiąże się z tym, że liczba porodów na naszym oddziale jest bardzo duża. I w tym upatrujemy szansy dla tego szpitala. Wcześniej było ich 55 miesięcznie, w czerwcu będzie około 250.

Co mówili radni? Stanisław Stępień dziękował personelowi za pracę podczas pandemii, ale nawiązał też do sprzecznych informacji ukazujących się w mediach. – Czy sytuacja, która panuje w szpitalu to są fakty? – dopytywał. – Jesteśmy zdezorientowani. Proszę nas zrozumieć, poczucie bezpieczeństwa mieszkańców jest dla nas nadrzędne.

-Dobrze, że podniósł Pan ten problem – mówił Krzysztof Wywrot. – To jest przykład nie tylko nierzetelnego dziennikarstwa, ale i manipulacji. To prawda, dużo rzeczy się działo, dużo zmian dokonaliśmy, ale prawdą jest też, że ukróciliśmy błogie lenistwo wielu osób w szpitalu.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA