REKLAMA

Jak powstają klasy patronackie w powiatowych szkołach?

Red | Red
Jak powstają klasy patronackie w powiatowych szkołach?
REKLAMA

Przyczynkiem do odpowiedzi na to pytanie była interpelacja radnej Renaty Wojciechowskiej.

Jeszcze w kwietniu radna odniosła się do utworzenia przy Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Sycowie klasy patronackiej i podpisania umowy przez szkołę z firmą Polak z Kępna. Ta sytuacja miała wywołać niepokój Cechu Rzemiosł Różnych w Sycowie. Radna odniosła się do oświadczenia Cechu, w którym ten wyraził niepokój, iż żadnemu z miejscowych przedsiębiorców współpraca przy tworzeniu klasy nie została zaproponowana. – Dostrzegam potrzebę wyjaśnienia tej sytuacji – stwierdziła Wojciechowska.

-Dyrektorzy wszystkich szkół prowadzonych przez powiat są otwarci na współpracę z każdym przedsiębiorcą, który wykaże chęć i zainteresowanie utworzeniem klasy patronackiej w swojej branży – odpowiada radnej starosta Jan Dżugaj. I wymienia klasy patronackie funkcjonujące przy ZSP w Oleśnicy, a współtworzone z lokalnymi przedsiębiorstwami, firmą GKN, ROM czy Midroc Alucrom. – Klasy patronackie organizowane są różnie. W zależności od potrzeb i ofert pracodawców – wyjaśnia Dżugaj. – Ich wspólnym mianownikiem jest to, że były inicjowane przez przedsiębiorców. Żaden z nich nie ma zamkniętej furtki. Także ci z powiatu oleśnickiego.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA