Od kiedy liczby zakażeń zaczęły się zmniejszać, rząd zaczął powoli luzować wprowadzone restrykcje. Część wirusologów prognozuje, że efektem obecnego rozluźnienia będzie trzecia fala zakażeń koronawirusem.
– Trzecia fala to przewidywany kolejny wzrost zakażeń SARS-CoV-2. Prawdopodobnie nastąpi na przełomie stycznia i lutego. Liczby zakażeń będą uzależnione od tego, jak duże poluźnienia nastąpią w okresie świątecznym. Chodzi o zarówno o otwieranie galerii w przed świętami, jak i przemieszczanie się ludzi w okresie świątecznym – tłumaczy Wirtualnej Polsce prof. Szuster-Ciesielska, wirusolog z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS. – Nie sądzę, aby wszyscy się stosowali do prośby premiera i spędzali święta w wąskim gronie, jest zbyt wyjątkowy okres dla Polaków. Zresztą najlepszym przykładem są USA, gdzie na Święto Dziękczynienia miliony ludzi podróżowało samolotami i w związku z tym spodziewana jest zwiększona liczba zakażeń. Analogicznie będzie w Polsce – dodaje.