Planowo w sobotę MKS powinien rozgrywać ostatni mecz rundy. Jednak ze względu na przełożone starcie z Kobierzycami mecz z Czarnymi Jelcz-Laskowice będzie tym przedostatnim dla lidera rozgrywek.
Do pewnego momentu drużynę z Jelcza Laskowic można było nazwać największym rozczarowaniem rozgrywek. Słabe wyniki sprawiły, że po 12. rozegranych meczach ekipa Czarnych miała tylko 10 punktów na swoim koncie i zajmowała miejsce w strefie spadkowej. Jednak trzy ostatnie spotkania to efektowna gra zespołu z powiatu oławskiego. Komplet punktów, 14 strzelonych bramek i tylko 3 stracone sprawiają, że najbliższy rywal Pogoni jest rozpędzony i może być groźny dla każdego. A o tym, że Czarni są w stanie urwać punkty najlepszym w lidze boleśnie przekonał się WKS Wierzbice, który przegrał w Jelczu-Laskowicach 1:3. Bilans bramkowy tej drużyny również jest korzystny (42:40) i nie pasuje do 12. miejsca, które obecnie Czarni w lidze zajmują.
MKS nie ma najlepszych wspomnień z sezonu 2018/2019, kiedy to co prawda jesienią wygrał u siebie 4:0, ale na wyjeździe przyszło Pogoni przełknąć gorzką porażkę 1:5. W zeszłym sezonie przy Brzozowej również nie udało się wygrać. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Lider rozgrywek przystąpi do tego starcia po wyszarpanym zwycięstwie w Sułowie i musi uważać na efekt rozprężenia spowodowany zwycięstwem w meczu z bezpośrednim rywalem do awansu. Maksymalna koncentracja oraz wykonywanie założeń na ten mecz będzie absolutnie kluczowa w walce o kolejny komplet punktów, aby nie zaprzepaścić w końcówce przewagi, którą udało się mozolnie wypracować przez dotychczasowe 16 spotkań.
Pogoń przystąpi do meczu bez swojego mózgu w środku pola i bohatera meczu w Sułowie Michała Hałapacza, który uzbierał już 4 żółte kartki. Cały czas niepokoi stan zdrowia Mateusza Jendrycy, który po raz kolejny w tym sezonie opuścił w poprzednim meczu boisko z powodu odnowionego urazu i jego występ w tym spotkaniu stoi pod dużym znakiem zapytania.
WKS Wierzbice podejmie drużynę Kolektywu Radwanice i będzie faworytem tego starcia. Barycz Sułów też ma w teorii proste zadanie bo zagra na wyjeździe z ostatnim w tabeli Energetykiem. Burza Godzieszowa zmierzy się we Wrocławiu z Parasolem. Orzeł Marszowice podejmie swojego imiennika z Pawłowic, Wiwa Goszcz zagra z zawsze groźnymi Galakticos, a trzeci zespół z naszego powiatu – Zenit pojedzie do Środy Śląskiej. Ponadto Sobótka zagra ze Strzelinem, a GKS Kobierzyce poszuka punktów w Żórawinie.
Pogoń Oleśnica – Czarni Jelcz-Laskowice, sobota 21 listopada godz. 13:30. Stadion Miejski im. Mirosława Mularczyka w Oleśnicy. Transmisja meczu z komentarzem na żywo na naszym facebooku!