Drugi odcinek podcastu „Pani, kiedyś to było…” inauguruje cykl „Kultura ma miejsce”. - Chcemy w nim przybliżyć historie kultowych miejsc na kulturalnej mapie Oleśnicy kilkadziesiąt lat temu. Pierwszym miejscem, do którego Was „zapraszamy” jest nieistniejące już kino „Meteor” - informuje Miejski Ośrodek Kultury i Sztuki.
Niezwykle popularne miejsce spotkań, swoiste „okno na świat”, w czasach gdy ludzie nie posiadali telewizorów, magnetowidów ani anten satelitarnych. Przewodnikiem po „Meteorze” jest Pan Ryszard, operator, który pracował w kinie na przełomie lat 50. i 60. Z sentymentem wspomina on pierwszy film, który wyświetlał, tłumy przed kasą biletową czy poranki filmowe z „Myszką Miki” Walta Disneya.
– Mamy nadzieję, że historie Pana Ryszarda wywołają u Was wiele wspomnień związanych z „Meteorem” lub będą przyczynkiem do rozmów z rodzicami lub dziadkami na temat życia kulturalnego Oleśnicy w przeszłości – zachęcają pracownicy MOKiS-u.