Trwa medialny spór o zmianę na stanowisku kierownika oleśnickiego pogotowia. Swoje stanowisko w tej sprawie przedstawiła wicedyrektor szpitala ds. medycznych Gizela Jagielska.
– Dyrektor ds. medycznych oleśnickiego szpitala, Gizela Jagielska informuje, że możliwość obsadzenia stanowiska szefa pogotowia bez konkursu daje ustawa covidowa – pisze portal gazetawroclawska.pl – Pytana czy dyrekcja szpitala jest niezadowolona z pracy kierownika Michał Genei (to obecny kierownik, red.) odpowiada, że nie chodzi o samego kierownika, tylko o całość organizacji pogotowia. Jej zdaniem, do dyrekcji szpitala dochodzi zbyt dużo informacji, że organizacja jest zła. Dlatego, jak przekonuje Jagielska, potrzebne jest odświeżenie.
Dyrektor Jagielska twierdzi również, że kierownik, który miał objąć placówkę 1 czerwca ma wykształcenie medyczne. Ale zdaniem pracowników pogotowia ukończenie z tytułem licencjata kierunku promocja zdrowia na Wyższej Szkole Teologiczno-Humanistycznej to zbyt mało, żeby mówić o „wykształceniu medycznym”.
– Ratownicy nie rozumieją tego, że kierownikiem pogotowia nie musi być lekarz. U nas na bloku operacyjnym kierownikiem bloku też nie jest lekarz. To jest zgodne z ustawą – odpiera zarzuty Jagielska, która zapowiada restrukturyzację i konkurs na nowego szefa placówki oraz ratowników, którym kończą się kontrakty: – Myślimy, że do końca czerwca stan epidemii będzie zdjęty i jak tylko to nastąpi i prawnik nam się wypowie, że możemy, przygotujemy konkurs – mówi dyrektorka ds. medycznych.
/źródło:gazetawroclawska.pl/