- Są siły w Polsce, wspomagane przez tych, którzy starają się kreować rzeczywistość, które nie chcą, żeby Zjednoczona Prawica była u władzy - mówiła w "Graffiti" Beata Kempa, pytana o konflikt wewnątrz rządzącej koalicji ws. wyborów prezydenckich.
Pytana przez Tomasza Machałę, czy wybory prezydenckie 10 mają się odbędą, europosłanka PiS odpowiedziała: „jestem pełna nadziei”. – To głosowanie naprawdę musi się odbyć z uwagi na sytuację, z jaką przychodzi nam się borykać. Państwo, jako system naczyń połączonych, powinno mieć prezydenta – tłumaczyła.
Dopytywana, czy sytuacja, o której mówi, to epidemia koronawirusa, czy gorsze sondaże dla Andrzeja Dudy, Kempa odpowiedziała: „gdybyśmy się kierowali tylko sondażami, które w różny sposób były przeprowadzane i kreowane swego czasu, to byśmy nigdy wyborów nie wygrali”.
/źródło: Polsat News/