Izabela Rasała z Bazarku u Niny skrzykuje oleśniczan i zaprasza do gotowania posiłków dla oleśnickich medyków. Na facebooku powstała grupa dedykowana tym kulinarnym działaniom.
Oleśnico i okolico! Służba zdrowia ma pełne ręce roboty, najwyższa pora wspomóc ich w tym szczególnym okresie. Gotujemy dla nich, dzielimy się tym, co mamy smacznego i wspomagamy w walce. Bo jak nie my to kto? -pisze Izabela Rasała. – Siedzisz w domu i nie wiesz co ze sobą zrobić? Zrób dobro! Umiesz piec pyszne bułki, gotujesz przepyszne zupy, wspaniałe pierogi lepisz? Włącz do akcji rodzinę, wykorzystajcie ten czas na pomaganie tym, którzy codziennie narażają swoje zdrowie i życie. Oni muszą mieć teraz dużo siły i dużo wsparcia realnego.
Marta Kubiak z oleśnickich Służb Ratowniczych ocenia pomysł, jako bardzo dobry! – To nie jest tak, że personel szpitala, pogotowia czy służb ratowniczych nie ma grosza na chleb – wyjaśnia. – Chodzi o to, że mają teraz bardzo, bardzo ciężki czas, uwijają się ile mogą, a ręce maja pełne roboty Jest nerwówka, przepisy, nowe procedury, masa papierologi. To nawet ciężko opisać. Naprawdę! W takich chwilach ostatnią rzeczą o jakiej myślą to przygotowywanie i pilnowanie posiłków. Zresztą sami wiecie jak działacie, gdy macie stres, kłopot. Jedzenie schodzi na dalszy plan. Jednocześnie wiemy, że posiłki są ważne, dzięki nim mamy siły i zdrowie. Dlatego jest ta grupa. Dostarczamy pachnący posiłek, czy aromatyczne ciasto – podstawiamy pod nos i mówimy JEDZ! I jedzą! I mają siły.
– Apel kieruję do wszystkich ludzi dobrego serducha, którzy mają czas, by zasiąść przy stole i wraz z domownikami odrobić lekcje z pomagania tym, którzy pomaganiem zajmują się każdego dnia i narażają swoje zdrowie i życie – mówi Izabela Rasała.