Udało nam się wypożyczyć respirator dla Tosi jednak nie ma potwierdzenia czy polecimy w poniedziałek. Nasz wylot stoi pod znakiem zapytania... - poinformowała mama Tosi Wiśniewskiej.
– Musimy wynająć asystę medyczną i istnieje również prawdopodobieństwo, że będziemy musieli lecieć lotem prywatnym/medycznym, gdyż jest problem z połączeniem Polska- Houston, co wiąże się z ogromnymi kosztami – pisze mama dziewczynki i zapewnia, że jeśli tylko będziemy potwierdzenie lotu to poinformujemy o tym.